Wrzesień przywitał uczniów zmianami – mundurki, ocena z religii wliczana do średniej ocen wraz z innymi przedmiotami. Jak zwykle na świadectwie, tak i teraz pojawi się do wyboru: religia lub etyka. Problem tkwi w „lub”. Powód? Rzeczywisty brak etyki, jako osobnego przedmiotu w szkole. Przedmiotu, który może nieść wiele pożytecznych treści uczniom i podwyższyć średnią ocen.
Brak specjalistów
Przeczytałam dziś w jednym z dzienników, że w szkołach nie ma zajęć z etyki, co tłumaczy się często brakiem kadry. Kto nie uczęszcza na religię, pewnie będzie spędzał czas w bibliotece... Czy rzeczywiście powodem takiej sytuacji jest brak specjalistów? Czy szkoły stoją otworem? W banku ofert pracy na stronie internetowej Kuratorium Oświaty w Rzeszowie znalazłam tylko dwie oferty dla nauczyciela etyki, przy czym w niepełnym wymiarze godzin.
Trudno, by etyki uczył matematyk. Do tego potrzebne są kwalifikacje, czyli w tym przypadku - studia filozoficzne. Bez kwitów nic nie zrobimy, musi być też kurs przygotowania pedagogicznego. Skąd brać takich ludzi?
W lokalnym - wrocławskim - wydaniu jednej z gazet czytam, ze na całe województwo jest 81 nauczycieli, którzy mogą uczyć etyki. W innej gazecie jest informacja, że "w ubiegłym roku szkolnym było 1025 nauczycieli, którzy mieli kwalifikacje do nauki etyki. A szkół jest blisko 33 tysiące"...
Etyka, czyli...
Warto zaznaczyć, że etyka jest jednym z obszernych działów filozofii. Nie można utożsamiać etyki z religią. Tymczasem często etykę, jako naukę o moralności, traktuje się jak nieodzowny element chrześcijaństwa… zatem wystarczy lekcja katechezy, czy pogadanka księdza. Nic bardziej błędnego.
Oczywiście, kwestia dobra i zła moralnego jest związana z religią, jednak sama etyka jest odrębną nauką. Przedmiotem etyki są – najogólniej rzecz ujmując - ludzkie działania i zasady moralne. W ramach etyki wyróżniamy m.in. aksjologię, czyli teorię wartości i deontologię – naukę o powinnościach. Etyk zajmuje się socjologią i psychologią moralności. Pyta o genezę i schematy ludzkich działań, bada zmieniające się przez wieki prawidłowości w dziedzinie moralności.
Już po tych kilku zdaniach widać, że przygoda z etyką może być dla ucznia interesującą porcją wiedzy, a nie tylko kilkoma punktami w rocznym bilansie średniej ocen.
Pamiętam, że jeszcze rok temu wiele szkół odsyłało z serdecznym i współczującym uśmiechem absolwentów filozofii. Tak było w przypadku moim i wielu moich kolegów i koleżanek. Nie ma etatu, nie ma zapotrzebowania - padała lakoniczna odpowiedź... Teraz jest zapotrzebowanie… i co dalej?
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?