Do naszego kraju zjechały tysiące kibiców z różnych zakątków Europy, w których panują nie tylko różne zwyczaje, ale i przepisy. Przykładowo w Niemczech za picie "pod chmurką" nie spotka nas nic nieprzyjemnego. W Polsce może się to skończyć stuzłotowym mandatem.
Okazuje się, że policja również poczuła sportowego ducha. W trakcie trwania turnieju, policjanci mają nie być tacy bezwzględni, jak zazwyczaj.
Tłumacz, toleruj, ale i tłum
Policja przygotowała specjalny program "3xT" na czas EURO 2012, który zakłada, że funkcjonariusze będą "przymykali oko" na pewne drobne wykroczenia (np. picie w miejscach publicznych, złamanie ciszy nocnej), jednak nie na agresję.
Pod każdym "T" kryją się kolejno: troska, tolerancja i tłumienie.
Troska ma polegać na sprawowaniu opieki nad kibicami i informowaniu ich o rozwiązaniach komunikacyjnych czy ułatwieniach i możliwych trudnościach.
- Tolerancja, rozumiana jako wyrozumiałość dla często głośnych i odbiegających od standardowych zachowań, sposobów wyrażania emocji przez kibiców, którzy w głównej mierze będą „bawić się” na ulicach polskich miast. Polscy policjanci, działając w pełni poszanowania prawa, nie powinni w czasie Turnieju reagować w sposób bezwzględny i „służbowy” na drobne wykroczenia, ale szukając dialogu z kibicami i starać się zrozumieć tę specyficzną atmosferę święta sportowego, zdradza nadkom. Piotr Bieniak z Zespołu Prasowego Komendy Głównej Policji.
Ostatnie hasło, tłumienie, policjanci mają traktować jako "ostateczność". Ma być to szybkie działanie funkcjonariuszy w sytuacji zbiorowego zakłócenia porządku, gdy dojdzie do złamania prawa i przejawów agresji.
Jak to będzie funkcjonowało w praktyce, dowiemy się już jutro po pierwszym meczu.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?