MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Eurobasket - dzień trzeci

baranowskiadam@o2.pl
[email protected]
Mimo świetnej postawy reprezentacja Polski nie potrafiła przeciwstawić się Turcji. Prowadzeni przez Bogdana Tanjevicia koszykarze zdobyli komplet punktów w grupie D. Również z trzema zwycięstwami rywalizację zakończyły ekipy Grecji i Francji.

Grupa A

Macedonia - Chorwacja 71:81 (26:20, 22:14, 13:22, 10:25)
Izrael - Grecja 80:106 (25:31, 17:25, 23:23, 15:27)

Tabela:
1. Grecja 6 268:202
2. Chorwacja 5 235:226
3. Macedonia 4 207:246
4. Izrael 3 238:274

W Poznaniu po 14. minutach meczu Macedonia - Chorwacja zapowiadała się sensacja. Niżej notowani gracze Jovica Arsica prowadzili 39:22. Mimo wszystko 16. drużyna rankingu FIBA wzięła się do roboty i w drugiej połowie dogoniła, a następnie przegoniła swoich rywali. Chorwaci zaprezentowali bardzo dobrą grę w obronie i ich rywale momentami byli bezradni. Najwięcej punktów dla swoich drużyn zdobyli Vrbica Stefanov i Darko Sokolov (Macedonia) i Nikola Vujcic (Chorwacja) - wszyscy po 13.

Grecy mimo nieobecności swojego najlepszego zawodnika - Ioannisa Bourousisa - nie mieli problemów z pokonaniem najsłabszej drużyny w grupie A. Mimo kolejnego dobrego meczu Liora Eliyahu drużyna Izraela była bezradna i straciła ponad 100 punktów. Aż pięciu zawodników reprezentacji "Hellady" przekroczyło granicę dziesięciu punktów.

Grupa B

Rosja - Francja 64:69 (17:15, 18:19, 16:18, 13:17)
Niemcy - Łotwa 62:68 (13:14, 16:23, 13:14, 20:17)

Tabela:
1. Francja 6 199:180
2. Rosja 4 218:213
3. Niemcy 4 203:211
4. Łotwa 4 187:203

Francuzi z kompletem zwycięstw zakończyli pierwszą fazę turnieju. W meczu z Rosją świetnie spisywali się przede wszystkim Boris Diaw (19 punktów), Ronny Turiaf (18) i Tony Parker (17). Ciężką przeprawę miał szczególnie ten ostatni, ale jak już miał trochę miejsca to wręcz ośmieszał swoich rywali. 11 ze 17 punktów rzucił w trzeciej kwarcie. Wtedy to Francuzi wyszli na prowadzenie. W efekcie okazali się również lepsi od swoich rywali, którzy jednak dzielnie dotrzymywali im kroku i minimalnie przegrali drugi mecz z rzędu.

Długo szansę na awans miała skazywana na porażkę reprezentacji Łotwy. Wspierani przez sporą grupę fanów zawodnicy świetnie rozpoczęli spotkanie z Niemcami. Jednak w ostatniej kwarcie nasi zachodni sąsiedzi wzięli się w garść i mimo porażki sześcioma punktami zdołali zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Demond Greene, który rzucił 16 punktów.
Grupa C

Hiszpania - Słowenia 90:84 po dogrywce (18:20, 25:15, 19:14, 16:28, 12:6)
Wielka Brytania - Serbia 59:77 (12:21, 17:18, 15:19, 15:19)

Tabela:
1. Słowenia 5 236:218
2. Hiszpania 5 231:226
3. Serbia 5 212:196
4. Wielka Brytania 3 195:233

Drużyny Hiszpanii i Słowenii stoczyły niezwykle zacięty bój. Wynik rozstrzygnął się dopiero w dodatkowych pięciu minutach. Bohaterem spotkania została para Juan Carlos Navarro - Rudy Fernandez. W sumie obaj zdobyli 40 punktów i mimo, iż w składzie jest kilku bardziej doświadczonych zawodników to kibice z półwyspu Iberyjskiego mogli oglądać głównie ich popisy. Najskuteczniejszym zawodnikiem Słowenii był Goran Dragić (19 p.).

W drugim meczu grupy C Serbia pewnie wygrała z Wielką Brytanią. Brytyjczykom nie pomogła bardzo dobra postawa Nate’a Reinkinga, który zdobył 21 punktów. Serbowie od początku prowadzili i ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Po 17 punktów dla zwycięzców zdobyli Milenko Tepić i Nenad Krstić.
Grupa D

Polska - Turcja 69:87 (17:24, 17:21, 21:21, 14:21)
Litwa - Bułgaria 84:69 (25:22, 16:19, 16:15, 27:13)

Tabela:
1. Turcja 6 265:211
2. Polska 5 245:240
3. Litwa 4 235:239
4. Bułgaria 3 213:268

Polscy kibice z wielkimi nadziejami oczekiwali meczu z Turcją. Po dwóch spotkaniach naszych zawodników złapała zadyszka i trafili na świetnie dysponowanych rywali. Do zwycięstwa drużynę znad Bosforu poprowadził Omer Asik, który zdobył 22 punkty. Nie zawiódł również kolega Marcina Gortata - Hedo Turkoglu, który zakończył mecz z 13 "oczkami". W polskiej ekipy wyróżnili się Marcin Gortat (21 p. i 7 zb.) i Maciej Lampe (14 p. i 7 zb.). Zawiódł za to kreowany na lidera David Logan.

Po dwóch słabych meczach w końcu komplet punktów zdobyła reprezentacji Litwy. Jedni z faworytów do medali dopiero w ostatnim meczu fazy grupowej zapewnili sobie awans do kolejnej rundy. Mecz był jednak zacięty, a rywalizacja rozstrzygnęła się w ostatniej kwarcie, którą Litwini wygrali czternastoma punktami. Przed kolejnymi meczami nie zapowiada się na to, by Litwa była w stanie włączyć się do walki o podium.

Za nami pierwsza runda turnieju. Teraz nastąpi podział na dwie sześciozespołowe grupy.
Grupa E: Grecja, Chorwacja, Macedonia, Francja, Niemcy, Rosja.
Grupa F: Serbia, Hiszpania, Słowenia, Turcja, Polska, Litwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto