Kilka tygodni temu BBC doniosło, iż wcale nie musimy kliknąć "lubię to", by dana strona ukazała się światu, jako przedmiot naszego uwielbienia. Ponoć wysłanie komuś jedynie samego adresu, w praktyce może oznaczać ,że "polubiliśmy ją"... i to dwukrotnie!
Cóż z tego, że serwis zapewnił o pracy nad usunięciem tego błędu, skoro kilka dni temu pojawił się kolejny, przez który, (nowa funkcja "kliknij i wchodź") ma prawo czuć się oszukanym "jedynie" 1,32 miliona użytkowników popularnego serwisu.
Teraz Facebook przerósł samego siebie, proponując niedużym firmom
routery, które oferowałyby ich klientom darmowy internet, jedynie za to, że ci zameldują się w konkretnym miejscu. Dzięki takiemu rozwiązaniu nowi użytkownicy byliby przenoszeni na fanpage tych firm, a wskazane punkty oferowałyby różne promocje (w ramach usługi Deals).
Najciekawsze jest to, że gdy zapoznamy się z tą, jakże intratną ofertą, prawdopodobnie dojrzymy jedynie same plusy... i to niezależnie od tego, z czyjej perspektywy będziemy ją oceniać. Klienci zyskają darmowy internet. Serwis, niezwykle istotne dane dotyczące popularności konkretnych miejsc, a firmy, kolejny cudowny sposób na promocję. Jakby na to nie patrzeć,pozornie, "i wilk syty i owca cała".
Na szczęście to tylko eksperyment, ale znając życie, zapewne wcześniej, czy później usługa zadomowi się na Facebooku na dobre, a my poczujemy się jak w domu "Wielkiego Brata".
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?