Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Faceci do zadań specjalnych

Małgorzata Sarapkiewicz
Małgorzata Sarapkiewicz
Scenariusze prezentacji przygotowywanych na pokazy są dopracowane w szczegółach, żeby wszystko wyglądało dokładnie tak jak w rzeczywistości.
Scenariusze prezentacji przygotowywanych na pokazy są dopracowane w szczegółach, żeby wszystko wyglądało dokładnie tak jak w rzeczywistości. KPP Mikołów
Są tam, gdzie trzeba szybkiego działania. Biorą udział w najbardziej niebezpiecznych akcjach. Budzą respekt drobnych wandali i najgroźniejszych przestępców.

Kiedy na jednej ze stacji benzynowych w mieście otoczyli samochód, siedzący w środku przestępcy nie zdążyli nawet mrugnąć. Bo i widok był porażający - czarne bojowe mundury, kominiarki, hełmy, na oczach gogle, a w ręku broń maszynowa. Po tej akcji do policyjnego magazynu trafiły m.in.: broń, narkotyki oraz numeratory. Tak pracują stróże prawa z Grupy Szybkiego Reagowania mikołowskiej komendy policji. Spotkanie z nimi na długo zapamięta kierowca, który po paru głębszych usiadł za kółkiem i wybrał się w podróż. Widok uzbrojonych po zęby „komandosów” podziałał skuteczniej niż terapia w ośrodku odwykowym, a mężczyzna z pewnością długo nie sięgnie po alkohol. Również szofer, który spowodował wypadek i salwował się ucieczką w las i przez dwie godziny czuł na plecach oddech specgrupy, ch Adam od 10 lat ma do czynienia z GSR-ami. Jest dowódcą zespołu. Grupa to 10 policjantówwięcej już nie wpadnie na taki pomysł.

Najlepsi z najlepszych

Adam, Adrian i Adam to trzej policjanci Grupy Szybkiego Reagowania. Najbardziej doświadczony z nich, Adam od 10 lat ma do czynienia z GSR-ami. Jest dowódcą zespołu. Grupa to 10 policjantów z różnych wydziałów. Jak mówią, to pomaga w rozpracowywaniu, lokalizowaniu i wyłapywaniu przestępców. Nie ma w niej ludzi przypadkowych. - Są tylko najlepsi, po specjalnej selekcji. Ci, którzy najwięcej potrafią - mówi dowódca. Opowiadając o swojej pracy, unikają słowa „antyterrorysta”. - Antyterroryści szkolą się tylko do zadań specjalnych. My jesteśmy grupą nieetatową i oprócz swojej normalnej służby dodatkowo bierzemy udział w akcjach zwiększonego stopnia zagrożenia - tłumaczy Adam. W pełnym rynsztunku robią piorunujące wrażenie. Ich wyposażenie różni się od innych policjantów: kamizelki taktyczne i kuloodporne, hełmy keflarowe, tarcze, pałki, pistolety maszynowe, broń krótka. Do tego sprzęt indywidualnej ochrony: nakolanniki, nałokietniki, gogle, sprzęt łączności. Wszystko waży bagatela... jakieś 15 kg. Na najbardziej agresywnych bandziorów mają specjalną siatkę obezwładniającą. Jeżdżą nieoznakowanym samochodem. Jedenastym członkiem grupy jest Dragon - pies służbowy.

Lubią tę robotę

Bójki, rozboje, polowanie na złodziei samochodów, pościgi to codzienny chleb mikołowskiej specgrupy. Zabezpieczają imprezy masowe, mecze, stają naprzeciw pseudokibiców. Wchodzą w najciemniejsze ulice na terenie powiatu, wspierają kolegów z patroli. Niestraszne im najgroźniejsze typy. -Dzisiaj przestępcy są inni. Posługują się nowoczesnymi środkami i metodami. Dlatego i my musimy być odpowiednio przygotowani -stwierdza Adrian. Wszyscy policjanci z GSR-u trenują sztuki walki i cały czas szkolą się nie tylko w ramach służby, ale też w swoim wolnym czasie. Po co to wszystko? - Bo jesteśmy policjantami. Wiemy na co się decydujemy. Robimy to, bo lubimy i chcemy to robić - odpowiadają. Są zgranym zespołem, w którym jeden może liczyć na drugiego. Swoje własne, wypróbowane i skuteczne metody na przestępców ma Dragon. Zawsze działają. Wystarczy, że pokaże zęby, a najgoźniejszy przestępca czy agresywny chuligan potulnieje jak baranek i grzeczniutko przyjmuje pozycję "w parterze". Rodziny już pogodziły się z tym, że synowie, mężowie, narzeczeni są w domu gośćmi, bo w każdej chwili może zadzwonić telefon z wezwaniem.

Z potrzeby chwili

Mikołowska GSR działa dopiero od 1 czerwca br. ale ze sporymi sukcesami. Skutecznie uderza w narkobiznes, na jej "celowniku" są rozbojarze oraz złodzieje. Nie pozostaje
obojętna na działania chuliganów i wandali. Powstała z inicjatywy naczelnika wydziału prewencji. Specgrupę wsparły samorządy gmin powiatu mikołowskiego, finansując zakup pojazdu, a z kolei Stowarzyszenie „Bezpieczny Powiat Mikołowski” wspiera ją sprzętowo poprzez przekazanie indywidualnego wyposażenia dla każdego z członków grupy (kamizelki taktyczne i kuloodporne). Policjanci nie narzekają na sprzęt. Choć nie pogardziliby lepszą bronią automatyczną. Marzą się im też tarcze balistyczne, taran oraz noktowizor. Swoje umiejętności i sprzęt członkowie GSR-u chętnie prezentują mieszkańcom. - Nie dla przechwałki, ale, żeby wiedzieli, że z nami są bezpieczni - stwierdza Adam. Nie ukrywają, że cieszą ich pochwały i uznanie. - To znaczy, że docenia się naszą pracę - mówią. Mikołowska specgrupa współpracuje ze swoją rybnicką odpowiedniczką. Organizuje też pokazy. Ostatnio ich wyczyny można było podziwiać podczas obchodów Dnia Policjanta, gdy w pełnym rynsztunku zainscenizowali ochronę VIP-a i akcję zatrzymania przestępców z psem. Jak mówią, jednym z najpiękniejszych prezentów tego dnia były zachwycone buzie dzieciaków i deklaracje, że jak urosną też zostaną „takimi policjantami”.

W województwie śląskim przy Komendach Policji, takich Grup Szybkiego Reagowania jak mikołowska, działa obecnie tylko 11.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto