Na razie trudno sobie to wyobrazić, jednak wszystko jest możliwe. Na razie FIA będzie członkiem MKOl przez okres dwóch lat. Po upływie tego czasu, organizacja będzie mogła ubiegać się o stałe członkostwo.
Oto, co zostało zawarte w oficjalnym oświadczeniu w tej sprawie: - FIA z zadowoleniem przyjmuje decyzję o dołączeniu do rodziny olimpijskiej i potwierdza swe zobowiązania do udziału w pracach Komitetu Olimpijskiego i jego istotnych komisjach.
Przewodniczący Międzynarodowej Federacji Samochodowej, Francuz Jean Todt, wystosował list do pozostałych 129 innych federacji, które są członkami stowarzyszenia od wielu lat. - Jestem zachwycony, że FIA jest od teraz częścią rodziny olimpijskiej, ponieważ fakt ten stanowi dowód siły naszych sportowych zobowiązań, a także poszanowanie wartości szacunku, doskonałości i przyjaźni, którymi aktywnie dzieli się ruch olimpijski - poinformował portal f1wm.pl.
Były szef Scuderii Ferrari w Formule 1 oraz pilot w WRC, chce, aby krajowe federacje propagowały założenia ruchu olimpijskiego. W tej chwili nie ma jednak co liczyć na udział reprezentantów sportów motorowych w Igrzyskach Olimpijskich. W niedalekiej przyszłości, nie można tego wykluczyć.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?