Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Film o Putinie na ławie oskarżonych bije rekordy popularności

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Kadr kontrowersyjnego filmu pokazujący Putina "za kratkami"
Kadr kontrowersyjnego filmu pokazujący Putina "za kratkami"
Rekordy popularności w internecie bije krótki filmik przedstawiający proces sądowy Władimira Putina. Bardzo realistycznie przygotowana mistyfikacja przedstawia premiera Rosji, jako malwersanta finansowego i terrorystę. Publikacja filmiku zbiega się z trwającą kampanią prezydencką.

50-sekundowy filmik zatytułowany "Areszt Władimira Putina: reportaż z sali sądowej", do złudzenia przypomina reportaż z telewizyjnych wiadomości rosyjskiej telewizji. Na początku pojawia się kilka przebitek filmowych pokazujących wprowadzenie oskarżonego do budynku trybunału czy ludzi zgromadzonych w sali sądowej, oczekujących na rozpoczęcie rozprawy. Po kilku chwilach ukazuje nam się postać bardzo podobną do Władimira Putina stojąca w metalowej klatce (w takiej samej sądzeni byli właściciele koncernu naftowego Jukos), otoczoną przez dziennikarzy i fotoreporterów. Putin Władimir Władimirowicz. Obywatel Federacji Rosyjskiej - odpowiada na pytanie sędziego oskarżony i nikt nie ma wątpliwości, że jest to głos obecnego premiera Rosji. Przez cały czas trwania filmiku, kobieta-lektor opowiada o okolicznościach sprawy. Opowiada ona, że Putin jest oskarżany o sprzeniewierzenie państwowego majątku, nadużycie władzy czy machinacje finansowe. Pojawia się również zarzut "udział w przygotowaniu aktów terroru mających na celu zasianie strachu wśród obywateli i wywarcie presji na organy państwa"

Filmik opublikowany przez firmę produkcyjną Lancelot w serwisie YouTube, w ciągu dwóch dni został obejrzany ponad 2 mln razy oraz został opublikowany w wielu innych portalach. Dobry Putin, martwy Putin! Putinizm na śmietnik! - w takim tonie pojawia się większość komentarzy pod filmikiem. Relacja z procesu sądowego Władimira Putina jest prawdopodobnie zapowiedzią filmu dokumentalnego na podstawie książki "Wysadzić Rosję". Została ona napisana przez byłych funkcjonariuszy KGB i FSB, Jurija Felsztinskina i Aleksandra Litwinienkę oraz oskarża obecnego premiera Rosji o celowe wysadzenie w 1999 r. budynków mieszkalnych w Bujnaksku, Moskwie i Wołgodońsku. Odpowiedzialnością za zamachy bombowe obarczono czeczeńskich ekstremistów, co stało się powodem rozpoczęcia drugiej wojny w tej rosyjskiej republice.

Aleksandr Litwinienko zmarł w 2006 r. w Londynie, po tym jak został otruty radioaktywnym polonem. Przed śmiercią brał udział w koordynacji produkcji filmu. Kreml stara się jak może aby jak najmniej osób mogło go obejrzeć. Planowane pokazy publiczne produkcji są zazwyczaj blokowane przez służby specjalne a kopie filmu na płytach DVD i kasetach wideo są konfiskowane na rosyjskich granicach. Publikacja kontrowersyjnego filmiku z udziałem Putina w internecie, zbiega się z trwającą u naszych wschodnich sąsiadów kampanii prezydenckiej. Obecny premier jest głównym faworytem w drodze na Kreml ale ostatnie sondaże dają mu zaledwie 50 proc. poparcie. Oznacza to, że Władimir Putin może się szykować na drugą turę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto