Projekty
wprowadzenia nauczania filozofii do szkół pojawiają się i gasną. Są już opracowane
programy, istnieją podręczniki do nauczania filozofii w szkole, napisane przez
naukowców, filozofów z różnych ośrodków uniwersyteckich w kraju.
Jednak
zajęcia z filozofii odbywają się w nielicznych szkołach, np. w Lublinie,
Krakowie czy Rzeszowie.
Potrzeba filozofii
Dlaczego? Czy powodem jest brak kadry? Chyba raczej
brak chęci. Jest wiele osób z uprawnieniami pedagogicznymi (jeśli w czasie
studiów lub po ich ukończeniu o to zadbały), które mogą uczyć w szkołach
gimnazjalnych i liceach. W wielu szkołach są uczniowie, którzy nie uczęszczają na lekcje religii. Jako alternatywę mają proponowaną etykę, ale tylko na papierze. W ilu bowiem szkołach prowadzone są osobne zajęcia z etyki? A przecież etyka należy do filozofii.
Dodatkowy przedmiot w szkole to „problem”
dodatkowego etatu dla nauczyciela, dodatkowej puli pieniędzy wydanej na pensje dla kogoś, kto
chce uczyć młodzież sprawnego myślenia. Może warto w końcu zaryzykować?
Warto się uczyć
O
korzyściach nauczania filozofii mówi doc. dr hab.
Robert
Piłat, kierownik Zakładu logiki i języka w Instytucie
Filozofii i Socjologii PAN. Jest on autorem m. in. podręcznika "Edukacja
filozoficzna" dla gimnazjum. W 2005 r. ukazała się ostatnia, trzecia cześć
podręcznika, w którym poruszane są zagadnienia związane z człowieczeństwem, jak
np. wolność, komunikacja międzyludzka, funkcjonowanie jednostki we wspólnocie
czy sens życia.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?