Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Firma w Polsce, czyli jak iść z torbami

Ewa Żuchowska
Ewa Żuchowska
Chciałeś zbić kokosy, jeździć dobrym autem i mieć sztab sekretarek gotowych na wszystko- w zamian masz kupę długów, ZUS na karku, Twoja żona jest Twoją księgową a Ty nie masz nic. Realia własnego biznesu w Polsce.

W całej Polsce trąbią o tym, jak to wspaniale jest założyć swój biznes. Wymieniają tysiące, żeby nie powiedzieć miliony, pozytywów mających pomóc w podjęciu decyzji o otworzeniu własnej działalności. I nikt tego nie kwestionuje. Niby czemu? Przecież formalności są dziecinnie proste.

Rzekomo załatwisz wszystko w jednym okienku, o ile jakaś niemiła pani z biura nie poinformuje Cię, że owszem wysłać to ona może te papiery do urzędów, ale poczekasz sobie dobre dwa tygodnie na realizację Twoich biznesowych zamierzeń, bo przecież poczta pracuje tak, a nie inaczej. Nie powie Ci też, że i tak zmuszony będziesz wlec się do nich na miejsce, bo podpis nóg nie ma i sam nie dotrze. I choć z rezygnacją zjedziesz pół miasta, tracąc przy tym cały dzień na sterczenie w kolejkach, to wyjdziesz dumny jak paw, będąc pełnoprawnym szefem firmy. Teraz tylko sprzęt niezbędny do pracy i ruszasz pełną parą na drodze do sukcesu.

Sukces to tylko ironia, bo nie obędzie się bez pieniędzy, kontaktów i kilku miesięcy pracy za darmo. Jeśli nie zbierałeś sukcesywnie oszczędności, to jedyne na co możesz liczyć, to kredyt w banku dla młodych firm. Też nie zawsze. Tym samym już od pierwszych dni działalności stajesz się dłużnikiem, który nie wie jeszcze jaka czeka go przyszłość. Chwile zwątpienia przychodzą, gdy po kilku miesiącach harówki nadal nie zarabiasz, a Twoje konto pustoszeje w zawrotnym tempie. Dni mijają, a Ty zaczynasz mieć problemy ze snem, nie możesz jeść, a Twój cel życiowy to "uzbierać do dziesiątego na ZUS". Na szczęśliwców czeka nagroda. Mniejszą składkę ubezpieczeniową zapłacą Ci, którzy zakładają swoją pierwszą DG, reszta ma po prostu pecha.

Gdy nic się nie zmienia, postanawiasz zamknąć zbyteczną działalność i poświęcić się innym, bardziej szczytnym celom, aniżeli żebranie o każdy grosz. Tu napotykasz schody. O ile samo otwarcie biznesu zajęło tylko jeden dzień, o tyle jego zamknięcie zajmie co najmniej miesiąc. Dlaczego nikt Cię nie uprzedził, tego nie wiadomo. Twoja walka z urzędami nie będzie mieć końca, gdy przyjdzie Ci czekać całe trzydzieści dni na dokument wyrejestrowujący działalność. Czekać musisz, bo wyboru większego nie masz. Podatki i opłaty patrzą na Ciebie z każdego rogu ulicy. Do momentu wydania jednostronicowego kwitka nie zrobisz niczego, co sobie zaplanowałeś, nie wspominając o rejestracji w Urzędzie Pracy. Jesteś bez pracy, bez środków do życia, z napierającymi na Ciebie rachunkami i nie wolno Ci nawet być bezrobotnym. Sprzedanie towaru, lub sprzętu z DG to nie lada wyczyn, bo konkurencja nie śpi i nikogo nie obchodzi fakt, że chcesz odzyskać włożone w owe rzeczy pieniądze. Wyzysk góruje, więc jeśli uda Ci się cokolwiek zyskać na tej sprzedaży, to jedynie nędzne grosze a i tak zostaniesz z masą długów. I znów będziesz się martwił, bo takie są realia własnego biznesu w Polsce.

Gdziekolwiek spojrzysz, tam przeczytasz, że własne to własne i na swoim Ci będzie najlepiej. Nie znajdziesz krytycznych wypowiedzi, bo ludzie wstydzą się swoich niepowodzeń i rzadko kto przyzna się do porażki. W końcu uznasz, że pracodawca to nie taka zła rzecz, jaka mogła Ci się w życiu przydarzyć i wbrew wiecznym narzekaniom i żalom, będziesz chętnie jeździł ZTM do pracy na 8-godzinny etat.

Oczywiście firmom prężnie rozwijającym się , z dobrym zapleczem finansowym nie życzę porażki i gratuluję zwycięstwa nad polską biurokracją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto