Na starcie pozycjami zamienili się kierowcy McLarena. Startujący z drugiego pola Jenson Button podjął próbę ataku na Sebastaina Vettela, jednak niemiecki kierowca zdołał utrzymać prowadzenie. Sytuację wykorzystał Lewis Hamilton, który znalazł się przed swoim zespołowym kolegą.
Mający cień szansy na zdetronizowanie Vettela Jenson Button, po pierwszej serii pit stopów znalazł się na drugiej pozycji. Dwie lokaty stracił Lewis Hamilton, a tym samym do pierwszej trójki dołączył Fernando Alonso. Na czele reszty stawki znajdował się Sebastian Vettel.
Pod koniec drugiej zmiany ogumienia na miękkie opony, Jenson Button był już wyraźnie szybszy od kierowcy Red Bulla. Przed trzecim postojem niemieckiego kierowcy przewaga Buttona wynosiła już około 3 sekund.
Na świeżym komplecie opon Vettel szybko znalazł się na trzecim miejscu, które utrzymał już do samej mety, nie ryzykując walki z Fernando Alonso.
Sytuacja do końca rywalizacji nie uległa już zmianie. Zwyciężył Button przed Alonso i Vettelem. Jednak to Niemiec jest największym wygranym wyścigu, bowiem zapewnił sobie tytuł mistrza świata.
Już za tydzień szesnasta runda tegorocznych mistrzostw - Grand Prix Korei. Nadal trwa walka o wicemistrzostwo, w której liczy się czterech kierowców: Jenson Button, Fernando Alonso, Mark Webber oraz Lewis Hamilton.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?