Po słabym występie Bena Fostera w wielkich derbach Manchesteru, wszystkim wydawało się jasne, że to Tomasz Kuszczak stanie między słupkami w kolejnym meczu ligowym. Ale nic z tego.
- Ben nie ma jeszcze dużego doświadczenia, ale na pewno sobie poradzi - tak skomentował wybór anglika trener Manchesteru, Sir Alex Ferguson na konferencji prasowej. Za około trzy tygodnie, żaden z tych dwóch bramkarzy nie będzie mógł liczyć na grę w podstawowym składzie, ponieważ do składu Manchesteru wróci po kontuzji Holender Edwin van der Sar, który w meczu sparingowym w lipcu złamał dwa palce.
Źródło:Onet.pl
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?