Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fusboloki spod klopsztangi, czyli historie śląskich piłkarzy

Redakcja
Plakat
Plakat Adam Podgórski
Talent, upór i wola walki poprowadziła ich do polskich i niemieckich reprezentacji narodowych, a potem na światowe, nawet olimpijskie stadiony. W Muzeum Miejskim im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej otwarto wystawę „Górnoślązacy w reprezentacjach narodowych w piłce nożnej wczoraj i dziś”.

Współorganizatorami wystawy, był Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej w Gliwicach oraz rudzkie koło Ruchu Autonomii Śląska. - Trzon ekspozycji stanowi wędrująca wystawa „Górnoślązacy w polskiej i niemieckiej reprezentacji narodowej w piłce nożnej – wczoraj i dziś, sport i polityka na Górnym śląsku w XX wieku” - informuje Krzysztof Gołąb, komisarz wystawy. - Stworzona została w 2006 roku pod patronatem Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego i Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Wystawa ukazuje zawiłe losy górnośląskich piłkarzy na tle historii Górnego Śląska, a zwłaszcza skomplikowanych stosunków polsko-niemieckich, ujętych jednak zgoła odmiennie od dotychczasowego schematu.

- My poszliśmy krok dalej - mówi Bernard Szczech, dyrektor muzeum – wzbogaciliśmy bowiem ekspozycję o zbiory dotyczące piłkarzy z Rudy Śląskiej i miejscowości ościennych. Prezentujemy miedzy innymi osobiste pamiątki i trofea Jana Benigiera czy Gerarda Wodarza.Wielkie tablice przybliżają widzom sylwetki takich sław śląskiego futbolu jak Ern(e)st Wil(l)imowski (Pradulla), Gerard Cieślik, Miroslav Klose, Lukas Podolski, Włodzimierz Lubański, Stanisław Oślizło, Friedrich Laband, Richard Herman, Edward Szymkowiak, Hubert Kostka, Richard Malik, Harald Konopka, Richard Kubus, Dariusz Wosz.

Rudzkie muzeum dorzuciło do tej listy sław biogramy, fotografie i koszulki młodego pokolenia:
Damiana Gorawskiego, Marcina Baszczyńskiego, Adama Dancha, Artura Sobiecha, Mariusza Gancarczyka oraz reprezentantów znacznie starszych: Ernesta Pohla, Lucjana Brychczego, Marcelego Strzygalskiego.

Przerywnikami podczas prezentacji wystawy były monologi w języku śląskim, którymi popisywał się znakomity gawędziarz, laureat tytułu „Ślązak Roku 2007” Norbert Kloza. Dowcipnie i z werwą opowiadał on o fusbolokach spod klopsztangi, chywikach i hasiokach, których talenty, upór i wola walki poprowadziła do polskich i niemieckich reprezentacji narodowych, a potem na światowe, nawet olimpijskie stadiony.

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto