Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głód w Somalii zabił ponad ćwierć miliona ludzi w tym małe dzieci

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Wikipedia
Współczesny świat podzielony na bogatych i biednych – zapomina o tych ostatnich. Pamięta jedynie okazyjnie na konferencjach międzynarodowych ONZ, poświęconych zagadnieniom pomocy i wyżywienia głodujących w Afryce.

Od lat bogaty świat mówi: Somalia głoduje. Klęska głodu w Somalii. W Somalii ludzie umierają z głodu. Dzieci Somalii z głodu i chorób giną tysiącami. Somalia nie ma wody, żywności, lekarstw, szkół i szpitali, itd., itp. Powtarza się te informacje na konferencjach i spotkaniach grup specjalistów międzynarodowych ds. ekonomii, gospodarki, handlu i wyżywienia. Za słowami nie idą jednak działania.

Z międzynarodowych spotkań i ustaleń, ze zgłaszanych wniosków, oświadczeń i zaleceń nic nie wynika. Praktyka życia zawsze pozostaje w tym samym miejscu. Za słowami nie idą czyny lub idą w skromnych rozmiarach. Tymczasem tylko w latach 2010-2012, w Somalii ponad ćwierć miliona ludzi zmarło z głodu, pisze CNN, o czym czytamy w Gazeta.pl - Głód w Somalii. Częściowo z powodu tego, że świat reaguje zbyt wolno - powiedział Philippe Lazzarini, koordynator pomocy humanitarnej ONZ w Somalii.

Klęska głodu w Somalii zabiła w ostatnich kilku latach ponad ćwierć miliona ludzi. Połowa ofiar klęski głodowej to dzieci poniżej 5. roku życia. Takie wstrząsające dane przynosi raport FAO (Food and Agriculture Organization), Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa Narodów Zjednoczonych oraz amerykańskiej agendy rządowej USAID. Obejmuje on zagadnienia głodu, który panował w Somalii w latach 2010-2012 i był skutkiem największej od lat suszy w tym rejonie świata – pisze Gazeta Prawna.

Autorzy raportu FAO twierdzą, że śmierć prawie 260 tysięcy ludzi Somalijczyków, była spowodowana nie tylko skutkami panującej suszy, ale także niepewną sytuacją bezpieczeństwa ludzi w tym afrykańskim. Niektóre rejony dotknięte klęską suszy i głodu, były bowiem pod kontrolą bandyckich grup związanych z Al-Kaidą.

Z raportu ONZ wynika, że w okresie od października 2010 do kwietnia 2012 roku, z głodu i chorób zmarło 4,6 proc. całej populacji ludności i 10 proc. dzieci w wieku poniżej 5 lat, w południowej i środkowej Somalii. W rejonach, w których sytuacja była najtrudniejsza, umierało aż co piąte dziecko.

To był dramat klęski głodu bez świadków

Raport FAO pokazuje, że dużo więcej należało zrobić, zanim głód pojawił się w Somalii, w lipcu 2011 roku - powiedział koordynator pomocy Philippe Lazzarini, komentując wyniki badań. Podkreślił również, że już po suszy w 2010 roku, można było spodziewać się zaistnienia poważnych problemów z żywnością w Somalii.

Można było, gdyż okres od lipca 2010 do czerwca 2011 roku, był najsuchszym w tym rejonie świata, w ostatnich 60 latach. Susza doprowadziła do "zmniejszenia plonów, śmierci zwierząt i spadku popytu na pracę". W gospodarstwach domowych sytuacja już wtedy "bardzo się pogorszyła".

W dodatku ludność Afryki Południowej od 2010 roku, dostawała mniejszą pomoc humanitarną, niż we wcześniejszych latach. Utrudniony dostęp do żywności był wynikiem przede wszystkim konfliktów społecznych i problemów z bezpieczeństwem ludności, związanych głównie z działalnością organizacji islamistów Al-Shabaab. Al-Shabaab (z arabskiego znaczy tyle co polsku "Młodzi") – to somalijska radykalna islamistyczna organizacja militarna - bezwzględna, brutalna, siejąca postrach i śmierć.

Skutkiem suszy i głodu oraz działalności islamistów Al-Shabaab i dodatkowo kryzysu nastąpił drastyczny wzrost cen żywności. Dla wielu Somalijczyków, fizycznie osłabionych ciągłym niedożywieniem, oznaczało to katastrofę. "To była jedna z największych klęsk głodu w ciągu ostatnich 25 lat" - piszą autorzy raportu ONZ.

Głód w Somalii to zjawisko polityczne

"Głód nie jest zjawiskiem naturalnym, to efekt katastrofalnych błędów politycznych" - powiedział przedstawiciel międzynarodowej organizacji humanitarnej Oxfam, zajmującej się walką z głodem na świecie. W składzie Oxfam 10 lat temu było 12 skonfederowanych organizacji. Światowi przywódcy największych i najbogatszych państw, mają spotkać się w nadchodzącym tygodniu w Londynie, aby omówić ogólną sytuację społeczno-gospodarczą w Somalii i "zaplanować strategię, która zapobiegnie kolejnym klęskom w przyszłości".

Oznacza to – zdaniem przedstawiciela organizacji Oxfam - przede wszystkim inwestowanie państw wspólnoty międzynarodowej, w długoterminowy rozwój, tworzenie miejsc pracy, wspieranie rolników i pasterzy. Niezbędne jest też – jak zaznaczył - "zapewnienie odpowiednio wyszkolonych sił bezpieczeństwa, aby przyczynić się do osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju, którego Somalia tak bardzo potrzebuje" - podkreślił przedstawiciel Oxfam.

Stanisław Cybruch

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto