Kierowcy są wściekli na drogowców - większość ulic w mieście jest zasypana. Pługi i solarki to istna abstrakcja dla władz Gniezna. Chodniki są pełne śniegu, co utrudnia poruszanie. Rano duża liczba autobusów nie wyjechała z bazy MPK. Przystanki są pełne mieszkańców Gniezna, którzy marzną i czekają na autobusy widmo.
Spóźnienia na niektórych trasach wynoszą ponad 60 minut! Dla warszawiaków może jest to normą w zimie, ale w pierwszej stolicy, mieście 70 tysięcznym to naprawdę anomalia. Jeśli drogowcy nie podejmą intensywniejszej walki ze śniegiem to do jutra miasto zostanie całkowicie zasypane. Mamy godzinę 10:07 a u nas ciągle pada śnieg.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?