Potrzeba umiejętnego nauczania o tragedii górnośląskiej jest niewątpliwa i niekwestionowana. Pozostaje kwestią otwartą, jak to czynić umiejętnie i skutecznie, gdy wciąż toczą się gorące dyskusje i spory o samo pojęcie, które częstokroć traktowane jest ahistorycznie, bez ukazania złożonych przyczyn tkwiących w wojnie, okupacji i powojennej rzeczywistości.
Najczęściej ukazuje się tylko jeden aspekt tragedii - wywózki Górnoślązaków na Wschód, do niewolniczej pracy w ZSRR, bez pokazania prawdy o obozach karnych i obozach pracy przymusowej, ukazania tragicznej sytuacji rodzin czy szerszych skutków społeczno-gospodarczych.
Niewątpliwie też o Tragedii Górnośląskiej trzeba uczyć nie tylko dzieci i młodzież szkolną, ale również i dorosłych, także poza Górnym Śląskiem. Tak jak całej Polsce uczy się o Powstaniu Wielkopolskim, Obronie Westerplatte czy o Powstaniu Warszawskim. Pamięć o Tragedii Górnośląskiej nie jest tylko pamięcią Górnoślązaków.
Spotkanie nauczycieli otworzyła dyrektor RODN – Anna Zakrzewska –Zamora, a całość poprowadziła Małgorzata Łukaszewska, konsultantka WOM, opiekunka Klubu Nauczyciela Regionalisty.
W części wykładowej Jan Planta, pracownik Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach przedstawił interesującą prezentację pt. Między dwoma reżimami, ukazującą dzieje obozu Eintrachthütte – Zgoda, od 1943 do 1945 roku: najpierw jako filii hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, potem jako komunistycznego obozu karnego, filii obozu w Jaworznie.
Następnie Lucyna Staniczkowa, jako współautorka przedstawiła materiał edukacyjne IPN: Tragedia w cieniu ”wyzwolenia”. Górny Śląsk w 1945 roku.
Pozostałą cześć spotkania wypełniły praktyczne wskazówki warsztatowe dla nauczycieli.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
