"Krzyż nigdy nie może nie być sprawą biskupów" - powiedział Gowin. Według polityka sposób, w jaki zachowali się biskupi to wynik podziałów i bezradności w szeregach Episkopatu, możemy przeczytać na stronie http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/445926,gowin_o_stanowisku_biskupow_ws_krzyza_to_gest_pilata.html.
Abp Józef Michalik powiedział wczoraj, że sprawę krzyża przed Pałacem Prezydenckim muszą rozwiązać ci, którzy są zaangażowani w upamiętnienie katastrofy.
Jarosław Gowin, uważa natomiast, że problem ten wymaga współpracy Kościoła, władz państwa i miasta, a także harcerzy. Widzi złe emocje po obu stronach konfliktu, które łączą się rozgrywkami politycznymi. Nie ulega bowiem wątpliwości, że towarzyszą one konfliktowi na Krakowskim Przedmieściu niemal od samego początku.
Gowin zakwestionował dodatkowo zdanie prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz-Waltz, która uznała, że decyzja dotycząca pomnika nie należy do władz miasta. Poseł zdecydowanie wykluczył narodowe referendum, w którym Polacy mieliby się wypowiedzieć, co miałoby się znaleźć na Krakowskim Przedmieściu. Powiedział także, że "prezydent nie powinien w tej sprawie odgrywać szczególnie aktywnej roli".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?