Grzegorz Walasek nadal żużlowcem Polonii Bydgoszcz

Na taką informacje kibice w Bydgoszczy czekali od kilku tygodni. Przypomnijmy, że Polonia w sezonie 2010 zajęła ostatnie miejsce w Ekstralidze i tym samym spadła do I ligi. W tej sytuacji nie było wiadomo jak potoczą się losy poszczególnych zawodników Gryfów. Dziś wreszcie bydgoscy sympatycy speedwaya doczekali się pierwszej dobrej wiadomości. W klubie zostaje krajowy lider Polonii-Grzegorz Walasek.

Po zakończeniu tegorocznego sezonu sporo mówiło się o "rozbiorze" Polonii. Emil Sajfutdninow miał odejść do Unibaxu Toruń, Andreasa Jonssona już podobno widziano w Lesznie (sprawa upadła definitywnie po przyznaniu tzw. stałej dzikiej karty w Indywidualnych Mistrzostwach Świata jeźdźcowi Byków, Januszowi Kołodziejowi), a Grzegorz Walasek w nowym sezonie miał reprezentować beniaminka Ekstraligi-Marmę Rzeszów. W przypadku tego ostatniego już wiadomo, że pogłoski o zmianie miejsca pracy przez byłego Indywidualnego Mistrza Polski a.D.2004 okazały się czysto medialnymi spekulacjami. Dziś bowiem na konferencji prasowej, prezes Polonii, Jacek Wojciechowski ogłosił, że popularny "Greg" zostaje w klubie z ul. Sportowej.

34 latek jest wychowankiem Morawskiego Zielona Góra, a w swej bogatej karierze oprócz macierzystego klubu reprezentował także Włókniarza Częstochowę. Od tego roku Walasek jest zawodnikiem Polonii Bydgoszcz. Pierwszy sezon nad Brdą okazał się jednak niezbyt szczęśliwy dla zawodnika urodzonego w Krośnie Odrzańskim, gdyż zespół Gryfów nie zdołał się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Nie znane są jeszcze losy pozostałej dwójki liderów bydgoskiej Polonii. Wiadomo, że w ubiegłym tygodniu Emil Sajfutdninow gościł w Bydgoszczy, a głównym punktem tej wizyty były rozmowy byłego brązowego medalisty IMŚ z dotychczasowym pracodawcą, na temat przyszłego sezonu. Obie strony na łamach prasy, wypowiadały się po spotkaniu, że są szanse na to by Emil w przyszłym roku jeździł na zapleczu Ekstraligi, a to jak się wydaje milowy krok na drodze ku porozumieniu obu stron. Jednak menedżer Rosjanina, Tomasz Suskiewicz mówił ostatnio, że ostateczne decyzje zapadną dopiero w grudniu, a więc w czasie, kiedy zgodnie z regulaminem kluby mogą prowadzić negocjację z zawodnikami innych drużyn. Nie wiele wiadomo co dalej będzie z Anderasem Jonssonem. Klub ustami swego prezesa wypowiedział się w tej sprawie na początku tygodnia, informując że Szwedowi zaproponowany zostanie nowy kontrakt. Trudno jednak ocenić szansę na pozostanie kapitana Polonii w ekipie z nad Brdy, albowiem sam "Adrenalina" nie wypowiedział się jak do tej pory publicznie odnośnie planów na sezon 2011.