Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzybowy sekret w kurzym gnieździe

Redakcja
Niespodzianki można podawać również z grzankami
Niespodzianki można podawać również z grzankami Szymon Niemiec
Im bardziej za oknem pogoda przypomina mi o konieczności przygotowania się do zimy, tym chętniej sięgam w kuchni po przepisy bardziej tłuste, kaloryczne, a przy okazji dające szybkie uczucie sytości.

Najczęściej gotuję wtedy potrawy mięsne, ale przecież nie samym wołem czy wieprzkiem człowiek żyje. Stąd od czasu do czasu kupuję kurczaka i eksperymentuję.

Piersi z kurczaka to dosyć wdzięczny temat w kuchni. Pomysłów na ich przyrządzanie jest mnóstwo i w zasadzie wystarczy odrobina wyobraźni, by przygotować naprawdę wspaniałe danie. Jednym z moich ostatnich pomysłów było połączenie smaku grzybów z kurczakiem. Miałem w lodówce piersi drobiowe i całkiem pokaźny koszyczek pieczarek. Pozostało mi tylko wymyślić, jak je połączyć w jednej potrawie. Nie byłbym przecież sobą, gdybym poprzestał na banalnym uduszeniu pieczarek na maśle i usmażeniu kotletów z kurczaka. Bo i niby po co gotować dwie potrawy, skoro można z nich zrobić jedną - całkiem nową? Tak powstał pomysł na kurze piersi nadziewane pieczarkami.

Aby przygotować tę kulinarną niespodziankę należy zacząć od samego farszu. 250 gram pieczarek myjemy dokładnie i drobno siekamy. Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy dwie łyżki stołowe masła. Kiedy masło się rozpuści, dodajemy jedną drobno posiekaną cebulę i dusimy ją do zeszklenia. Wtedy dodajemy pieczarki. Oczywiście niektórzy będą narzekać na użycie masła, sugerując zastąpienie go tańszym olejem. Jest to możliwe, ale szczerze odradzam taki zabieg. Masło, dzięki zawartości śmietany daje niesamowity posmak naszej potrawie, a pieczarki na nim duszone mają o wiele więcej do zaoferowania naszemu podniebieniu niż analogiczne duszone na oleju czy oliwie.

Pieczarki z cebulą dusimy do momentu, w którym powstały sos zredukujemy prawie do zera. Naszym celem jest bowiem otrzymanie gęstego farszu grzybowo cebulowego. Farsz musimy oczywiście jeszcze doprawić. W tym celu do ostudzonej masy dodajemy wyciśnięte dwa ząbki czosnku, odrobinę pieprzu i soli, oraz posiekaną natkę pietruszki. Aby dodatkowo zagęścić nasz farsz dorzucamy mniej więcej 200 gram startego żółtego sera. W ten sposób otrzymamy gotowy farsz, którym za chwilę będziemy nadziewać nasze piersi z kurczaka.

Do naszej potrawy będziemy potrzebowali mniej więcej czterech piersi z kurczaka. Każdą z nich traktujemy tłuczkiem do mięsa tak, jakbyśmy przygotowywali antrykot czy zwykły kotlet. Mówiąc prościej, po prostu rozbijamy mięso na cienkie płaty. Nie przesadźmy jednak z zastosowaną siłą. Wystarczy, jak nasze kotlety będą miały mniej więcej pół centymetra grubości.

Każdy kotlet oprószamy z obu stron ostrą papryką i drobno zmielonym pieprzem. Następnie na środek każdego z nich kładziemy czubatą łyżkę naszego farszu. Kotlety składamy na pół, tak aby uformowały rodzaj muszelek z farszem w środku. W płytkiej miseczce rozbijamy jajko, a na talerzu mieszamy ze sobą w stosunku pół na pół tartą bułkę z mąką. W tak przygotowanej panierce obtaczamy nasze muszelki pilnując, aby farsz nie wyskoczył nam na zewnątrz a stykające się krawędzie kotletów były dokładnie pokryte panierką. Smażymy na mocno rozgrzanej patelni aż do ładnego zbrązowienia panierki.

Przygotowane w ten sposób niespodzianki możemy podawać na przykład z kopytkami i surówką.

Smacznego!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto