Gwałty i handel kobietami w Państwie Islamskim

Wstrząsające relacje seksualnego wykorzystania kobiet i dziewcząt, które znajdują się w rękach bojowników Islamskiego Państwa są rejestrowane przez młodą działaczkę szwedzko-kurdyjskiego pochodzenia Delal Sindy w regionie Kurdystanu.
Przedstawia ona przypadek 17-letniej dziewczynki pochodzącej od kurdyjskich jazydów, która nazywa się Suzan.
Historia Suzan jest więcej niż tylko łamiącą serce opowieść o okrucieństwie, niewolnictwie i wykorzystywaniu seksualnym.
Suzan była w niewoli u bojownika ISIS znanego jako Al-Russiyah. Trzymał on kilka kobiet jako niewolnice seksualne, dopóki nie został zabity wraz ze swoimi ochroniarzami przez siły Peszmergów w pobliżu Shingal.

"On stawiał nas we trójkę nago każdego ranka. Następnie wybierał, którą chciał na dzień, "mówi Suzan, która dodała, że każdy z ekstremistów pachniał młodymi kobietami.

Przed sprzedaniem, Suzan była trzymana w hotelu w Mosulu o nazwie Galaxy. Opisała budynek pełen kobiet i dziewcząt, wszystkie nagie lub pół-nagie.

"W ciągu jednego dnia, ja i moja 10-letnia siostra zostałyśmy sprzedane, był to ostatni dzień kiedy widziałam moją matkę. Nigdy nie zapomnę, kiedy zaczęła płakać ,- kiedy zabierali nas. "

Suzan przeniesiono później do twierdzy ISIS w Syrii w Raqqa, gdzie ona i dziesiątki innych kobiet były badane w celu określenia, czy są dziewicami.

"Dziewice zabrano do pokoju z 30-40 mężczyznami. Ustawili nas i pokazywano tym, którzy nas chcieli, "powiedziała.

"Myślałam, że mogę być szczęśliwa, ponieważ nie byłam tak piękna, jak inne"

Wkrótce, została kupiona przez człowieka z Czeczenii, który kupił ją i dwie inne dziewczyny w przeciągu 10 minut.
Suzan dała przerażające świadectwo codziennych gwałtów, dokonywanych przez ochroniarzy mężczyzny.

"Zmuszali mnie do recytacji wersów z Koranu w trakcie gdy robili swoje, a jeśli tego nie robili, bito mnie."

Gdy Suzan się opierała, poparzono jej udo wrzącą wodą.

"Zabrali nas do jednej z wiosek w pobliżu Shingal. [Al-Russiyah], gdzie on i jego ochroniarze zostali ranni, podczas walk przeciwko kurdyjskim żołnierzom. Umarł natychmiast razem ze swoimi ludźmi. Wtedy uciekłam. "

Niektóre dziewczyny, wróciły z powrotem do ISIS bo się bały. Jak powiedziała Suzan, "inna dziewczyna, która próbowała uciec miała obcięte nogi."

Wytrwałość Suzan, doprowadziła ją po trzech dniach w bezpieczne miejsce.

"Nie rozumiem, dlaczego uciekłam. Szkoda, że nie zabito mnie . "

Ojciec Suzan nie żyje, a ona nie ma informacji o jej rodzeństwie, ani o matce.

"Jak mam żyć? Staram się zapomnieć o wszystkim, ale kiedy zamykam oczy widzę je przede mną i chcę się zabić. "

Po powrocie, jej wuj zagroził, że ją zabije, jeśli się dowie o tym, że mudżahedini wykorzystali ją seksualnie, jeśli ma "skazę" na swoim honorze.
Na domiar tego, Suzan jest aktualnie w trzecim miesiącu ciąży.

"Nie wiem co mam robić."

źródło - www.rudaw.net / Strona autora crusader.besaba.com