Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historie miłosne - burzliwe dzieje Dnia Zakochanych

Alicja Karłowska
Alicja Karłowska
Jeden potajemnie udzielał ślubów, inny miał uzdrawiać z epilepsji... Ilu było Walentych i co zrobili dla ludzkiej miłości?

Witryny sklepów, reklamy na stronach
internetowych, propozycje zabaw w rozmaitych pubach i klubach. Wszędzie
przewija się hasło: walentynki. Odłóżmy na bok landrynkowo-słodką otoczkę, by
zerknąć do historii. Czeka tam wiele ciekawostek…

Ilu ich było? Spory i
pytania

Po pierwsze – gdy mówi się o
genezie popularnych walentynek i przy tej okazji wspomina postać Walentego -
trudno jednoznacznie stwierdzić… o którego Walentego chodzi. Świętych Walentych
było wielu, najczęściej jednak mówi się o dwóch.

W III wieku Rzym wprost kipiał od
prześladowań i niepokojów. Mężczyźni niechętnie opuszczali rodziny, by
walczyć w szeregach wojsk. Nic w tym dziwnego, jeśli się ma alternatywę: ukochana osoba albo konfrontacja z wrogiem. Doszło do tego, że z rozkazu cesarza Klaudiusza II Gockiego odwoływano śluby, by zminimalizować opór i niechęć mężczyzn wobec wojennego rzemiosła. Kapłan Walenty pomagał parom, które chciały się
pobrać. Czynił to wbrew rozkazom cesarza, za co
został skazany na śmierć. Ponoć, gdy był w więzieniu, zaprzyjaźnił się z córką
strażnika. Kobieta wspierała go na duchu, a gdy przyszedł czas wyroku, Walenty
miał zostawić jej liścik w formie serca.

Druga historia dotyczy biskupa
Walentego. Bywa, że te dwie historie - "Walentego kapłana" i "Walentego biskupa" utożsamia się, twierdząc, że mowa o tym samym człowieku. W 197 r. został on biskupem Terni w Umbrii (Włochy).
Ten właśnie święty jest najczęściej wspominany (także w
dniu liturgicznego wspomnienia 14 lutego). W katedrze w Terni, gdzie znajdują
się jego szczątki, na srebrnym relikwiarzu widnieje napis: "Święty
Walenty, patron miłości".

Biskup Walenty wysyłał do wiernych listy o miłości
Chrystusa do człowieka.
Znany był też z tego, że jako pierwszy pobłogosławił związek
małżeński poganina i chrześcijanki. Nie wiemy, kim byli ci ludzie. Wiemy natomiast, że podobna sytuacja wydarzyła się w 354 r., kiedy to ze związku chrześcijanki i poganina narodził się późniejszy święty, filozof - Augustyn z Hippony.

 

 

Obie postaci zapisały się pięknie na kartach historii ludzkich miłości.

Sposoby na szczęście

Bez względu na to,
ile jest historii świętych i mniej świętych Walentych, każdego, kto
pomagał w tym, co dobre w ludzkiej miłości, warto chyba poprosić o
pomoc. Wszak już sama myśl dzielenia z kimś życia na zawsze przyprawia
czasem o dreszcz niepokoju. Gra idzie o wysoką stawkę, jaką jest nasze
szczęście, poczucie bezpieczeństwa, spokojne sumienie...

Jednym ze sposobów, by pomóc sobie w przygotowaniach do jak najlepszego
wspólnego przeżywania życia, są spotkania we Włoszech. W bazylice w
Terni od wielu lat odbywają się 14 lutego spotkania młodych i Święto
Zaręczyn. Narzeczeni przy relikwiach świętego Walentego przyrzekają
sobie wierność i miłość do dnia ślubu (a i potem z pewnością chcą mieć
świętego za orędownika…).

Dzień św. Walentego jest dla jednych dniem dobrej zabawy, dla innych
dniem udanego biznesu. Część z nas bywa pewnie trochę znużona krzykliwymi gadżetami typu pluszowe serduszko w białych
tenisówkach... Jedno jest pewne. Każda okazja jest dobra, by powiedzieć
o ludzkiej miłości. Ale nie tej cukierkowej, przesłodzonej, rodem z
opery mydlanej. Ale tej, której każdy pragnie. Miłości wiernej, mądrej,
z uśmiechem i pomocą zawsze na czas. Takiej, która się zmienia razem z
człowiekiem, ale nigdy nie przestaje istnieć.

 
 
 

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto