Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Humanizm Ewolucyjny" Michael Schmidt-Salomon. Dobre życie bez Boga?

Redakcja
fot. Materiał wydawnictwa
Dokąd zmierzamy? Skąd się wzięliśmy i dlaczego istniejemy? Humaniści ewolucyjni twierdzą, że skoro człowieka ukształtowała ewolucja, to warto się zastanowić, czy na pewno powinniśmy ufać znanym nam tezom religijnym.

Trzeba otwarcie napisać, że to nie jest łatwa książka. Dla osób religijnych, wierzących w Boga, zetknięcie się z tego typu opracowaniem może okazać się pewnym szokiem. Zwłaszcza dla tych, którzy Boga znają tylko z Kościoła i głoszonych tam zasad.

Dla wielu z nich szokiem tak dużym, że nie przebrną przez pierwsze strony i odłożą to opracowanie ze wstrętem. Ja jednak postanowiłem je przeczytać, chociażby po to, aby lepiej zrozumieć, czym kierują się ci ludzie, którzy zdecydują się w swym życiu rozstać z religią i „archaicznymi mitami”.

Pogląd humanistów ewolucyjnych jest bowiem zupełnie skrajny od tego, co wpajano ludziom wierzącym już od dzieciństwa. Humanizm ewolucyjny oparty na tradycji oświeceniowej zburzyć może dotychczasowy obraz zależności człowieka od Boga i potrafi dokonać wielu przewartościowań w dziedzinie wiary na rzecz nauki.

Czy możliwe jest dobre życie w złym świecie

Książka Michaela Schmidt-Salomona to rozprawa o tym, że możliwe jest dobre życie w złym świecie, ale absolutnie nie ma w nim miejsca na żadnego z Bogów. Człowiek może przeżyć życie mądrze, radośnie, uczciwie i wartościowo tylko wtedy, twierdzi autor, gdy zapomni o tym, aby korzystać z oferowanych mu przez religię tzw. mrzonek religijnych, w zamian zwracając się w stronę racjonalizmu i nowoczesnego rozumienia świata.

Jak twierdzi autor, homo sapiens jest jedynie maleńkim trybikiem na drodze ewolucji. Lęk przed nieznanym sprawił, że stworzyliśmy istoty nadprzyrodzone, a później wielu chciwych, brutalnych odszczepieńców wykorzystało tę słabość do stworzenia swoich imperiów i przywiązania całych rzesz ludzkich do między innymi religii, zwanej przez niego – fenomenem ślepoty tradycji.

Humanizm rewolucyjny - przełamywanie skłonności do ślepoty tradycji

Czy możliwe jest dobre życie w złym świecie bez religii i Boga? Autor na łamach opracowania dowodzi, że i owszem. Jak pisze, humaniści ewolucyjni twierdzą, że na pewno dobre życie nie jest możliwe ze złą religią i Bogiem wymagającym wyrzeczeń i ofiar. Ich przekonanie bynajmniej nie wynika z aroganckiej intelektualnej zarozumiałości.

Michael Schmidt-Salomon na łamach swojego opracowania wnioskuje, że nic w świecie nie jest bezwarunkowo prawdziwe, a często zdarza się różnym
religiom w imię wiary utrwalać irracjonalne prawdy, które już dawno zostały obalone (np. powstanie świata). Stąd, według autora, dla niektórych Ziemia nadal jest płaska.

Autor surowo rozprawia się z nieuczciwym według niego obrazem dzisiejszej wiary, zarzucając religiom brak poczucia intelektualnej rzetelności. Porównuje ten stan do „teologii pustych formułek”, gdzie wierzących uczy się podtrzymywania tradycji religijnej, z którą wierni tak naprawdę już dawno się pożegnali. Nikt rozsądny nie wierzy już w mit o utraconym kilka tysięcy lat temu raju i większość ludzi skłania się w stronę powstania naszej planety w wyniku ewolucji znacznie, znacznie później.

Schmidt na kartach książki uważa za konieczne zerwanie ze ślepotą tradycji i uwolnienie się od narzuconej „moralności” istot nadprzyrodzonych, na rzecz szukania własnego światopoglądu, czy też sensu życia bez powoływania się na „prawdy”, które dawno już okazały się pustymi frazesami.

Opracowanie jest nowym spojrzeniem na doszukiwanie się sensu życia bez narzuconego jakiegokolwiek Boga i, jak mówią humaniści "pseudoprawd", za nim się kryjących.

Czy warto zajrzeć do tej pozycji?

Owszem warto, chociaż przyznaję, że jest to dość trudne opracowanie dla osoby z moimi przekonaniami. Książkę czytałem dwukrotnie, a do niektórych rozdziałów wracałem więcej niż dwa razy. Nie ze wszystkimi tezami postawionymi przez autora się zgadzam, zwłaszcza z zasadą korzyści własnej, na której to autor, jak się wydaje, zbudował fundament swojego opracowania. Wydaje się, że zasada ta trochę stoi w sprzecznością z etycznym, dobrym, lepszym, pełnym wartości życiem i raczej zmierza w kierunku odwiecznego pytania o to, czy lepiej jest być, czy lepiej jest mieć.

Dodatkowo poddaję krytyce i to, że autor w książce podejmuje zbyt wiele wątków naraz, niektóre traktując zbyt powierzchownie. Przypomina to trochę podcinanie przez twórcę gałęzi, na której sam siedzi, bo przychodzą momenty, że ma się wrażenie ogromnego niespełnienia i niedosytu, lekkiego misz-maszu i chaosu.

Lepszym rozwiązaniem, jak się wydaje, byłoby szerzej omówić kilka kluczowych aspektów bez próby osiągnięcia wszystkiego w tak ograniczonym objętościowo opracowaniu. Do innych aspektów autor mógł się tylko odwołać i odesłać do zgłębienia innej literatury.

Czy warto przeczytać?

Skoro każdy z ludzi chciałby przeżyć życie szczęśliwie, uczciwie i wartościowe, to dlaczego nie miałby spróbować odnaleźć własnej drogi? Warto po książkę sięgnąć, przeczytać i samemu ocenić, jak to jest z tą prawdą i moralnością według zupełnie innego podejścia.

Czy ważne jest w życiu człowieka bycie „owieczką w stadzie”, gdzie syn Boży miał urodzić się zimą i pastuszkowie wypasający owieczki mieli przyjść oddać mu pokłon (bo skąd ci pasterze i owieczki w zimie?), czy może lepiej próbować zwrócić się w stronę nauki, oświecenia, humanitaryzmu i w imię człowieczej solidarności próbować przejść przez życie według innych zasad? Dlatego polecam i namawiam do przeczytania, aby samemu wybrać to, co dla każdego z nas w życiu najlepsze.

Humanizm ewolucyjny - Dlaczego możliwe jest dobre życie w złym świecie
Autor: Schmidt-Salomon Michael
Tłumaczenie: Lipiński Andrzej
Wydawnictwo: Dobra Literatura, 2012

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto