Oto krótki list, który wysłałem e-mailem do premiera Donalda Tuska:
"Panie Premierze!
Pisze do Pana, bo głosowałem na Pana partie w ostatnich wyborach. Jestem osobą młodą, bezrobotną. Chodzi oto że mam zamiar pracować w Polsce. Dzisiaj w swoim mieście w Murowanej Goślinie byłem w klubie pracy. Znalazłem ofertę pracy jako sprzątacz w firmie "Impel". Praca ta jest ze śmiesznym wynagrodzeniem miesięcznym 580 złotych brutto. To jest po prostu śmiech na sali. Jestem osobą na rencie socjalnej, rente którą dostaje to 450 zł. Nie mam zamiaru protestować w takim zakresie żeby wychodzić na ulice.
Pozdrawiam
Maksymilian Szczepaniak"
Wczoraj dostałem do domu list zwykły, za pośrednictwem Poczty Polskiej. Oto jego treść:
"Szanowny Panie
Departament Skarg, Wniosków i Obsługi Rady Do Spraw Uchodźców Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dziękuje za Pański list z dnia 6 maja 2008 roku.
Jednocześnie Departament informuje, że zawarte w listach obywateli opinie i sugestie, są przez Departament wykorzystywane w cyklicznych opracowaniach analitycznych, wykonywanych dla potrzeb kierownictwa Kancelarii.
Z poważaniem
Daniel Zbytek
Radca Wiceprezesa Rady Ministrów"
Widocznie Kancelaria Rady Ministrów ma wielkim poważaniu obywatela swojego kraju. Hasło zeszłorocznych wyborów parlamentarnych partii Platformy Obywatelskiej "Żeby żyło się lepiej - wszystkim" do tej partii
po prostu nie pasuje.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?