Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ICE - daj sobie szansę na życie

snaj
snaj
"Przezorny zawsze ubezpieczony". Transponując to porzekadło, zachęcam do przeczytania poniższego tekstu.

Wypadek, jakiemu przed kilkoma dniami uległ mój kolega, skłonił mnie do upublicznienia prośby ratowników medycznych Gdańskiej Akademii Medycznej.

Otóż to środowisko apeluje do posiadaczy telefonów komórkowych, aby w nich, na liście kontaktów, umieszczali numer telefonu bliskiej osoby, z którą w razie nieszczęśliwego wypadku posiadacza telefonu, można będzie się skontaktować.

Telefon komórkowy bywa często jedynym przedmiotem, który przy poszkodowanej osobie można znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie niezbędnych informacji w zakresie stanu zdrowia ofiary wypadku. Podstawową wiedzą, jaką ratownicy powinni o ofierze wypadku posiąść, jest określenie grupy krwi, rodzaj przyjmowanych leków, schorzenia przewlekłe, alergie, itp.

Numer takiej osoby należy zapisać pod międzynarodowym skrótem ICE (in Case of Emergency).
Wpisanie więcej niż jednej osoby do tego rodzaju kontaktu, wymagałoby następującego oznaczenia: ICE1, ICE2, ICE3, itd.

Takie oznakowanie zdecydowanie ułatwiłoby pracę wszystkim służbom ratowniczym,
a poszkodowanym w zdarzeniu zwiększyłoby szansę na przeżycie. Pomysł jest prosty w realizacji, nic nie kosztuje, a może ocalić życie.

Akcja ta, nie ogranicza się do terytorium naszego kraju, ma zasięg europejski, więc jest czytelna dla wszystkich służb ratowniczych naszego regionu. Polacy często przemieszczają się i indywidualnie i zbiorowo, wypadki zdarzają się, więc nie od rzeczy byłoby zadbanie o własne bezpieczeństwo, stosując się do wezwania udzielających pierwszej pomocy służb.

Czytaj też:

ICE, czyli pomóż uratować swoje życie
PCK do Polaków: Karta I.C.E może ratować życie

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto