Od godziny 14 można było na ostrowieckim Rynku oglądać efekty pracy członków Sekcji Tkaniny Artystycznej MCK prowadzonej przez Mieczysława Marka Iżaka. Dla dzieci przygotowano konkursy plastyczne i sprawnościowe. Wraz z rodzicami mogły one uczestniczyć w warsztatach i pokazach eksperymentów naukowych przygotowanych przez ostrowiecką Akademię Nauki.
Wielu emocji dostarczyły zmagania prawdziwych mężczyzn o tytuł strongmana Ostrowca Świętokrzyskiego zorganizowany przez Fitness Klub Centrum. Zdobył go Łukasz Dryjas. W przerwach męskich konkurencji odbywał się pokaz aerobiku i ćwiczeń relaksacyjnych w wykonaniu pięknych instruktorek FKC.
Po południu na Dniach Ostrowca pojawił się akcent związany z obchodzonym w mieście Rokiem Jana Rybkowskiego, reżysera, który urodził się 100 lat temu w mieście nad Kamienną. Spod kina Etiuda wyruszył korowód postaci występujących w filmach autora "Chłopów", "Kariery Nikodema Dyzmy", "Rodziny Połanieckich".
Jolanta Wiśniewska z Punktu Informacji turystycznej poprowadziła go ulicami miasta, przez park, z krótkim postojem w amfiteatrze i na molo. Końcowy etap marszu na Rynek niektórzy "bohaterowie" Rybkowskiego pokonali zabytkowym fordem z lat 30. A na Rynku odbył się konkurs dla mieszkańców z rozpoznawania po strojach postaci z obrazów filmowych Jana Rybkowskiego. Prowadził go, podobnie jak i koncerty muzyczne, Norbert Zięba. A potem jury w składzie: Nina Domańska - Tworzewska (artystka), Elwira Rutkowska (MCK) i Krzysztof Krzak (Wiadomości 24.pl) wybrało też najciekawszą kreację żeńską i męską. Najwyżej oceniono strój Bożenny Majewskiej, która zaprezentowała się jako Jagna Borynowa i Macieja Strąporcia, czyli mnicha z filmu "Gniazdo".
Wieczór drugiego dnia święta miasta należał do mocnego grania. Najpierw wystąpiła miejscowa grupa Bullshit Baby, która powstała w 2006 roku, trzy lata później nagrała pierwszą płytę długogrającą, a obecnie pracuje nad drugą. Podczas sobotniego koncertu zespół przypomniał swoje największe przeboje, takie jak "She", "Hey man", "Silencio blues". Dominik Gębura, Piotr Cichoń, Daniel Spała i Radek Rzęsa zostali bardzo gorąco przyjęci przez ostrowiecką publiczność, głównie przez młodych miłośników dirty rocka, jak określana bywa muzyka formacji Bullshit Baby.
Gwiazdą wieczoru była legendarna grupa Armia, która zaprezentowała materiał muzyczny ze swoje płyty zatytułowanej "Legenda" z 1991 roku. Lider tej hardcorowej formacji, Tomasz Bydzyński, od pierwszej piosenki wciągnął słuchaczy, który szczelnie wypełnili ostrowiecki Rynek do wspólnego przeżywania ostrej muzyki rockowej, która jak się okazuje, ma w Ostrowcu Świętokrzyskim nadspodziewanie wiele sympatyków. Trzeba przyznać, iż to faktycznie bardzo energetyczna muzyka, zwłaszcza, że z Budzyńskim grają świetni muzycy: Daniel Karpiński na perkusji, Paweł Piotrowski na gitarze basowej, Rafał Giec (gitara) czy Krzysztof Banasik (waltornia). Ich występ w Ostrowcu Świętokrzyskim był z całą pewnością wydarzeniem muzycznym.
W niedzielę, 20 maja, zagrają: zespół "Kakadu" (o godz.19) i Grzegorz Wilk znany z programu "Jaka to melodia?" z zespołem (godz. 20.30).
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
