Mecz z Bałtykiem odbył się bez udziału publiczności. Jest to wynik kary, jaką na bydgoski klub nałożył PZPN po zamieszkach w pucharowym spotkaniu z Widzewem Łódź. W początkowych minutach oba zespoły zagrały dosyć nerwowo. W 23. minucie gospodarze objęli prowadzanie. Kapitalnym strzałem popisał się Paweł Kanik, który uderzył z woleja i pokonał Matysiaka. Po starcie bramki w szeregi Bałtyku wkradła się duża nerwowość i niecały kwadrans później na 2:0 podwyższył Wójcicki. Mimo utraty dwóch bramek goście jeszcze przed przerwą pozbierali się i zdobyli kontaktowego gola. Kawa ograł bydgoskich obrońców i pokonał Witana. Do przerwy było więc 2:1 dla gospodarzy.
W drugiej odsłonie sobotniego pojedynku goście próbowali doprowadzić do remisu, ale ich ataki nie były w stanie zagrozić bydgoskiej bramce. Zawisza miał za to okazję do podwyższenia wyniku, ale strzały Maziarza minimalnie mijały bramkę Bałtyku. Bardzo dobrą sytuację miał Kanik, ale futbolówka po jego strzale także ominęła bramkę gości.
Zwycięstwo Zawisza okupił utratą dwóch graczy. Ostro grający Bałtyk wymusił zejście Bojasa i Koflika. Mimo tego, zwycięstwo i dwie bramki na pewno podbudują morale zespołu, które po ostatnich bezbramkowych remisach z Lechią i Polonią oraz porażce z Elaną nie było najlepsze. W następnej kolejce bydgoszczanie zagrają z Turem Turek.
Zawisza Bydgoszcz - Bałtyk Gdynia 2:1 (2:1)
1:0 - Kanik 24'
2:0 - Wójcicki 38'
2:1 - Kawa 42'
Zawisza: Witan - Warczachowski, Dąbrowski, Wasikowski, Stefańczyk, Galdino, Klofik (54' Szczepan), Okińczyc (71' Piętka), Maziarz, Wójcicki (78' Bojas) (86' Cuper), Kanik.
Bałtyk: Matysiak - Benkowski, Kaszuba, Kiciński, Kawa, Martyniuk, Granosik, Trochim, Lilo (70' Michałek), Malicki, Król (46' Musuła).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
