Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inny patriotyzm, czy grzech zaniechania w Żukowie?

snaj
snaj
Urząd Miasta i Gminy Żukowo 1 września 2009 r. - w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
Urząd Miasta i Gminy Żukowo 1 września 2009 r. - w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
1 września w całej Polsce obchodzono uroczystości rocznicowe wybuchu II wojny światowej. W całej Polsce, ale nie w Żukowie. A pisał poeta: "Niech żywi nie tracą nadziei i przed narodem niosą oświaty kaganiec, a kiedy trzeba na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec"...

I szli. Młodzież, dorośli i dzieci, od pierwszych godzin wojennej pożogi. Tracili bliskich, mienie i życie. Szli, powodowani nie żądzą przygody czy chęcią ekstremalnych doznań, ale miłością do Polski, Ojczyzny zagrożonej unicestwieniem. Kładąc na szali własne życie, gotowi byli walczyć z wrogiem o niepodległy byt Polski, o przyszłość swoich dzieci - nas wszystkich. Po koszmarnych latach wojny i uzyskaniu wreszcie pełnej suwerenności, winni jesteśmy zachować i czcić pamięć tamtych dni i tamtych ludzi.

1 września 2009 roku minęło 70 lat od tego wydarzenia. Obchodom rocznicowym nadano szczególną rangę. Przybyły na nie głowy państw i przedstawiciele rządów zaprzyjaźnionych krajów. W obchodach uczestniczyli najwyżsi dostojnicy państwa polskiego, organizacje i instytucje, aż po samorządy terenowe włącznie. Przekazywane przez media relacje z głównych uroczystości w Gdańsku i z innych miejscowości naszego kraju, tchnęły powagą i szacunkiem dla pamięci historycznej. Jednak nie wszędzie tak było.

Z żalem stwierdziłam, że włodarze miasta i gminy Żukowo gdzie mieszkam, rocznicy nie zauważyli. Pozbawione symboli państwowych maszty na centralnym placu Żukowa, albo tylko gdzieniegdzie zatknięte kaszubskie czarno - żółte flagi przemieszane z flagami trwającego w Żukowie Pomorskiego Festiwalu Sportu, sprawiały przygnębiające wrażenie.

Zaskoczona takim widokiem, postanowiłam zasięgnąć informacji u źródła. Pod nieobecność burmistrza, o wyjaśnienia poprosiłam wiceburmistrza Zdzisława Szczęsnego, który powiedział:
- We wszystkie święta państwowe flagi są wywieszane, a ta sytuacja spowodowana była zaabsorbowaniem osób odpowiedzialnych za wizerunek gminy pracami przy ... Pomorskim Festiwalu Sportu. Było to przeoczenie. (sic!)

Z przykrością i niedowierzaniem przyjęłam jego słowa. W to "przeoczenie" trudno mi uwierzyć. Burmistrz Albin Bychowski jest funkcyjnym członkiem Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego, a jak pisałam w artykule Dylematy Jana, czyli obcy wśród Kaszubów, idea jaka przyświeca jego kierownictwu, nie służy polskiej państwowości.

Przedstawiciel terenowej jednostki samorządowej, reprezentant organu wykonawczego władzy, do którego zadań należy kierowanie urzędem gminy - łamie prawo. Ustawa z dnia 31.01.1980 roku (Dz.U. Nr 7 poz.18 art.7 pkt. 1.6.) mówi, że :"Flagę państwową podnosi się na budynkach lub przed budynkami stanowiącymi siedziby urzędowe (...) organów administracji rządowej i innych organów państwowych jednostek organizacyjnych, także organów samorządów terytorialnych, samorządowych jednostek organizacyjnych - z okazji uroczystości oraz rocznic i świąt państwowych".

Burmistrz nie wypełniając postanowień ustawy, uchybia godności urzędu, na czele którego wolą społeczeństwa został postawiony. Daje przykład ignorancji, braku patriotyzmu i szacunku dla ważnych dat, krwią zapisanych w historii Polski i Polaków.

Co jakiś czas wracamy do dyskusji o żenującym poziomie wiedzy młodych ludzi o naszej historii.
Prezentowane w mediach okolicznościowe materiały są jedynie elementem podtrzymującym świadomość historyczną w społeczeństwie, ponieważ patriotyczne postawy kreuje dom, szkoła i środowisko. Tu, instancje te przesiąknięte na wskroś kaszubszczyzną i religią, hołdują patriotyzmowi lokalnemu (tzw. małe ojczyzny), w którym pojęcie polskości na ogół nie do końca jest rozumiane i akceptowane.

Jednakowoż burmistrz, niejako funkcjonariusz państwowy, zobowiązany jest do realizacji polityki zgodnej z interesem państwa, także w zakresie oświaty i kultury; winien nieść "oświaty kaganiec", o którym tak pięknie pisze poeta - niestety, tego tu najwyraźniej brakuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto