Reprezentacja Islandii dostarcza swoim fanom niesamowitych emocji. Sam fakt, że drużyna awansowała do mistrzostw Europy jest godny wspomnienia. Zdarzyło się to po raz pierwszy w historii. Gdy w swoim inauguracyjnym meczu w grupie F zespół zremisował z Portugalią, zdumiał niejednego kibica i eksperta.
22 czerwca Islandia zagrała z Austrią. Zwycięski gol padł w doliczonym czasie gry i zapewnił reprezentacji awans do 1/8 finału. O tym, jakie emocje budzi piłka nożna może świadczyć zachowanie islandzkiego komentatora, Gudmundura Benediktssona. Owszem, nie rozumiemy ani słowa, ale nie musimy. W tej relacji słychać wszystkie emocje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?