Jak podaje „Rzeczpospolita" z 10 marca 2010, warszawscy urzędnicy obserwują coraz częściej z problemem "papierowych małżeństw". Prokuratury na Ochocie i w Pruszkowie zakończyły właśnie dwa śledztwa dotyczące gangów zajmujących się poszukiwaniem w zamian za pieniądze narzeczonych dla cudzoziemców. Do pięciu lat więzienia grozi osobom, które uczestniczyły w procederze zawierania nielegalnych małżeństw.
Ofiarami gangsterów padają najczęściej kobiety o niskim statusie społecznym. Na Mazowszu w zamian za pieniądze można wziąć ślub z Ukraińcem, Wietnamczykiem, Chińczykiem czy Nigeryjczykiem. Barierą nie jest brak znajomości języka, a nawet samego kandydata na męża.
„Polowanie” z reguły rozpoczyna się w dyskotekach, na bazarach, w miejscach pracy. Potem już krótka droga do Urzędu Stanu Cywilnego.
Krótka, bo coraz więcej wniosków o osiedlenie ze względu na małżeństwo jest odrzucanych. Urzędnicy dostają znacznie więcej informacji o podejrzanych związkach. Po ich sprawdzeniu okazuje się, że problem wzrasta z roku na rok.
Zastępca naczelnika Wydziału Operacyjno-Śledczego Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ostrzega: "Niekiedy takie kobiety są wciągane w działalność przestępczą. Są wykorzystywane do przemytu narkotyków i kamieni szlachetnych".
Z reguły po sfinalizowaniu transakcji delikwent znika. Później okazuje się,że łatwiej przeprowadzić rozwód niż unieważnić takie małżeństwo.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?