Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WTA Australian Open Melbourne 2017 Wielki Szlem relacja z kortów

Jarosław Franciszek Furmaniak
Jarosław Franciszek Furmaniak
Oficjalny herb Melbourne
Oficjalny herb Melbourne http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Melbourne_COA.jpg
Wielkoszlemowy Melbourne 2017 w Australii - z pulą nagród ponad: $16,5mln już rozstrzygnięty. Siostry Williams szły jak burza i zagrały w finale podobnie jak w 2003. Powtórka z rozrywki. I Sereną znowu górą. Po raz 23 zdobyła tytuł Szlema.

WTA Australian Open w Melbourne 2017: 28 stycznia finał: Serena Williams v Venus Williams wynik 2:0 (6:4, 6:4) wygrała Serena zdobywając po raz 23 Wielkoszlemowy Tytuł. Decydowały szczegóły.
>>dobra relacja:

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/662296/australian-open-serena-williams-gora-w-finale-siostr-amerykanka-z-23-wielkoszlem

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/662296/australian-open-serena-williams-gora-w-finale-siostr-amerykanka-z-23-wielkoszlem

***************************************************
27 stycznia -> w finale zagrają Siostry Williams podobnie jak czternaście lat temu - będzie powtórka z rozrywki. Venus Williams pokonała bowiem w półfinale Coco Vandeweghe.
***************************************************
>>Rewelacyjna relacja debiutanta w naszym portalu link poniżej:

https://naszemiasto.pl/wiadomosci24/

****************************************************
24 stycznia - Venus Williams v Anastasia Pavlyuchenkowa 2:0 (6:4,7:6); Coco Vandeweghe v Garbiñe Muguruza 2:0 (6:4, 6:0).
****************************************************
23 stycznia - Karolina Pliskova v D. Gavrilova 2:0; Lucic Baroni v J Brady 2:0; Konta v Makarova 2:0; Serena Williams v Barbora Strycova 2:0.
****************************************************
22 stycznia stawką meczy ćwierćfinał - Garbiñe Muguruza (WTA 7) spacerkiem pokonała Soranę Cirstea (WTA 78) 2:0 (6:2, 6:3). Anastazja Pawliuczenkowa (WTA 27) wygrała po zdominowaniu na korcie swojej rodaczki Swietłany Kuzniecowej (WTA 10) 2:0 (6:3, 6:3). Venus Williams (WTA 17) również osiągnęła swój drugi (w ciągu 3 lat) ćwierćfinał w AO po zwycięstwie nad Moną Barthel z Niemiec (WTA 181) 2:0 (6:3, 7:5).
****************************************************
21 stycznia - Serena Williams pokonała Nicole Gibbs a następna na jej drodze będzie Barbora Strycova. Jekaterina Makarova rozprawiła się z Dominiką Cibulkovą w trzech setach. Johanna Konta odprawiła Carolinę Woźniacki. Karolina Pliskova po thrillerze wygrała z Jeleną Ostapienko.
****************************************************
20 stycznia - Rozstawiona z 13 doświadczona mistrzyni z USA - Venus Williams awansowała do 4 rundy po 59 minutowej rozgrywce 2:0 (6:1, 6:0) z zawodniczką Chin Duan Ying Ying.
****************************************************
19 stycznia - Agnieszka Radwańska nie wygrała z Chorwatką Mirjaną Lucić-Baroni. Mecz zakończył się wynikiem 0:2 (3:6, 2:6). Krakowianka zakończyła już w II rundzie swój kolejny Wielkoszlemowy Australian Open. Pojedynek z jej udziałem został rozegrany w czwartkowy wieczór na drugim co do ważności obiekcie kompleksu Melbourne Park - Margaret Court Arena. W wyniku porażki najlepsza reprezentantka Polski wypadnie już w poniedziałek 30 stycznia z czołówki rankingu WTA. Wszystkiemu oczywiście winna nowa rakieta, do której Aga jeszcze nie przywykła, bo naciąg jest za słaby...a Mirjana już od dawna ostrzyła sobie wszystkie zęby, aby się zrewanżować - bo Królowa Polskiego Tenisa już po raz trzeci w karierze zmierzyła się z Chorwatką, która w 1999 dotarła do półfinału Wimbledonu. Aga wygrała raczej bardzo szczęśliwie poprzednie starcia ponieważ Mirjana Lucić-Baroni (WTA 79 - rocznik 1982) dwukrotnie wtedy skreczowała (w Doha 2014 i Eastbourne 2016).
*****************************************************
Agnieszka nie spodziewała się chyba łatwego zadania na inaugurację Wielkiego Szlema w tym roku -po trudnym boju wyeliminowała jednak Cwetanę Pironkową z Bułgarii 2:1 (6:1; 4:6; 6:1).
Kolejną przeciwniczką będzie Chorwatka Mirjana Lucić-Baroni (WTA 79).
*****************************************************
17.01'17 rano od 7:45 druga reprezentantka Polski - Magda Linette nie wykorzystała swojej kolejnej szansy od losu. Pomimo prowadzenia w pierwszym secie z doświadczoną (rocznik: 1985) zawodniczką z Luksemburga Mandy Minellą (WTA 105) odpadła już po pierwszej rundzie Australian Open wynikiem: 0:2 (5:7; 4:6).
Bezpośrednie transmisje z Melbourne w obu kanałach Eurosportu oraz w usłudze Eurosport Player.
...............................................................................................
16 stycznia 2017r wystartowało kolejne WTA Australian Open - Pierwszy Wielkoszlemowy tegoroczny Turniej. Dziś, 17 stycznia zagrają nasza druga narodowa tenisistka Magda Linette. A później w Polsce Pierwsza Aga Radwańska spotka się w pojedynku z Cwietaną Pironkową (WTA 64), zainauguruje występ w Wielkoszlemowym Australian Open 2017. Polka i Bułgarka spotkają się ze sobą w sesji wieczornej na Rod Laver Arena. Nie będzie to spacerek dla naszej mistrzyni, ich dotychczasowe mecze były bardzo wyrównane i zażarte, aktualna niska pozycja rankingowa Pironkowej nie oddaje jej umiejętności. To będzie, miejmy nadzieję, dobre widowisko dla kibiców.
******************************************
Historyczne występy Agi przed Australian Open 2017:
............................................................................
WTA Sydney: w piątek 13 stycznia Agnieszka Radwańska nie zdobyła "oczka" czyli swojego kolejnego 21 pucharu, bo nie pokonała w finale "niesamowitej" Johanny Konty z Wlk.Brytanii (WTA 10). Zanotowano wynik 0:2 (4:6, 2:6). Ale i tak nasza mistrzyni była zadowolona z osiągniętego wyniku bo dotarła do finału tego turnieju - a w zeszłym roku tu nie startowała, więc nie straci punktów - Johanna zaś w ich trzecim starciu zanotowała pierwszy sukces.
WTA Sydney: w czwartek 12 stycznia Agnieszka Radwańska pokonała Barborę Strycovą (WTA 19) 2:0 (6:1, 6:2) i awansowała do finału.
WTA Sydney 10 stycznia 2017: Kolejna rozgrzewka przed Wielkim Szlemem - Agnieszka Radwańska pokonała nie bez początkowych problemów Amerykankę Christinę McHale (WTA 43) 2:0 (7:6, 6:1) i awansowała do ćwierćfinału tego turnieju. Aga narzekała na zbyt słaby naciąg w swojej nowej rakiecie - może to już teraz będzie standardowe alibi kolejnych, zwykle przejściowych kłopotów.

Czytaj wiecej: https://naszemiasto.pl/ranking-wta-z-16-stycznia-2017/ar/c2-4544770

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto