Jak zmienić taryfę i zmniejszyć rachunki za prąd

Jakie właściwie mamy taryfy do wyboru?

Taryfa określa sposób rozliczania rachunków za zużytą energię. Ze względu na sposób rozliczania zużycia w ciągu dnia i tygodnia, gospodarstwa domowe w Polsce mają do wyboru następujące rodzaje taryf:

Taryfa jednostrefowa, symbolicznie oznaczana G11, jest najpopularniejszą taryfą wśród polskich gospodarstw domowych. Charakteryzuje się tym, że niezależnie od dnia tygodnia oraz godzin w ciągu doby, w których energia jest zużywana, płacimy zawsze stałą kwotę za każdą kilowatogodzinę (kWh).

Taryfa dwustrefowa (G12) w przeciwieństwie do G11 ma dwa poziomy opłat za energię w zależności od pory dnia. W godzinach „szczytu”: 6:00 – 13:00 i 15:00 – 22:00 koszty te są o około 20 proc. wyższe niż w taryfie jednostrefowej. Natomiast w godzinach „poza szczytem”: 22:00 – 6:00 i 13:00 – 15:00 koszty te są około 40 proc. niższe niż w taryfie jednostrefowej.

Taryfa weekendowa (G12w) jest odmianą taryfy dwustrefowej, w której do godzin „poza szczytem” zalicza się również weekendy.

Dzięki takiemu zróżnicowaniu możemy wpływać na wysokość naszego rachunku za prąd, zużywając jak najwięcej energii „poza szczytem” zamiast w godzinach „szczytu”.

Warto przy tym zaznaczyć, że taryfy G11, G12 oraz G12w mogą być różnie nazywane u poszczególnych sprzedawców energii.

Kiedy opłaca się zmienić taryfę jednostrefową na dwustrefową?

Zmiana taryfy jest opłacalna wtedy, gdy znaczną ilość energii zużywamy w godzinach „poza szczytem”. Zasada jest taka, że im więcej energii zużywamy „poza szczytem” , tym bardziej opłaca się zmiana taryfy na dwustrefową. Dzieje się tak dlatego, gdyż ceny za energię w godzinach poza szczytem są niższe.

Kiedy nie opłaca się zmieniać taryfy jednostrefowej na dwustrefową?

Jeśli w godzinach „poza szczytem” zużywamy małą ilość prądu, to po zmianie taryfy na dwustrefową możemy nawet zapłacić więcej. Najczęściej progiem opłacalności jest zużywanie 30 – 40 proc. energii elektrycznej w godzinach, w których energia jest tańsza.

Jak duże mam zużycie poza szczytem?

Każde gospodarstwo jest inne, dlatego też zanim zdecydujemy się na zmianę taryfy, powinniśmy ocenić, ile prądu w „godzinach tańszych” zużywamy w naszym domu. Jak to zrobić?

Jak wyliczył portal konsumencki Verivox.pl na podstawie danych publikowanych przez zakłady energetyczne, przeciętnie polskie gospodarstwo domowe zużywa 40 proc. energii „poza szczytem”.

Wspomniane czterdzieści procent na pierwszy rzut oka może wydawać się kwotą dość wysoką. Gdy zaczniemy jednak robić dokładne wyliczenia, to okaże się, że energia zużyta przez naszą chłodziarko-zamrażarkę oraz urządzenia pozostawione w trybie stand-by (jak telewizor, odtwarzacz DVD, wieża, drukarka) zużyją w godzinach nocnych tyle energii, że w przeciętnym gospodarstwie domowym da to w sumie około 20 proc. zużycia poza szczytem.

Gdy dodamy do tego oświetlenie, korzystanie z komputera i oglądanie telewizji w godzinach nocnych (po godz. 22:00), a czasami także dodatkowe ogrzewanie elektryczne, to przekonamy się, że zużycie poza szczytem zaczyna nam rosnąć nawet do 60 proc. W sytuacji, gdy mamy dynamiczne ogrzewanie akumulacyjne zużycie poza szczytem osiągnąć może poziom ponad 90 proc. całej energii, którą zużywamy.

Jak mam policzyć opłacalność i co zrobić dalej?

Jeśli chcemy ocenić opłacalność zmiany taryfy, możemy w tym celu zrobić obliczenia bazujące na taryfach publikowanych przez poszczególnych sprzedawców energii w Polsce. Możemy też skorzystać z dostępnych w internecie kalkulatorów cen energii.

W celu zmiany taryfy na dwustrefową, należy skontaktować się ze swoim zakładem energetycznym, wypełnić odpowiedni wniosek i zawrzeć nową umowę.

Zazwyczaj w ciągu maksymalnie kilku dni odwiedzi nas monter, który założy dwustrefowy licznik energii. Wymiana licznika i cała procedura zmiany taryfy jest bezpłatna.