Joanna Kluzik-Rostkowska w Rudzie Śląskiej

Przy okazji Joanna Kluzik-Rostkowska złożyła wizytę prezydent miasta Grażynie Dziedzic, z którą współpracowała jeszcze jako minister pracy i polityki społecznej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

PiS rozmawia z PJN w sprawie powrotu zbuntowanych posłów?

Podczas krótkiej konferencji prasowej przewodnicząca odpowiadała na pytania dziennikarzy.
Dominowała oczywiście problematyka OFE. Joanna Kluzik–Rostowska, stwierdziła, że dysponująca pełnią władzy politycznej Platforma Obywatelska nie przeprowadza solidnej reformy finansów publicznych. Kierowanie się „polityką słupków” zadecydowało o wybraniu drogi pozornie najłatwiejszej, przesuwaniu pieniędzy z OFE do ZUS-u, gdzie „zamiast gotówki zostaną zaksięgowane pobożne życzenia rządu”. Rozwiązanie forsowane przez PO jest dewastacją systemu, wbrew stanowisku Banku Światowego i opiniom ekspertów - profesorów Balcerowicza i Rybińskiego.

- Do wyborów pozostało 228 dni – zauważyła Joanna Kluzik-Rostkowska. Nie wolno tych dni zmarnować. Trzeba mocno pracować nad prawdziwą reformą finansów publicznych. Dodała także, że skoro problem dotyczy aż 14 milionów Polaków, to warto, aby sami Polacy wypowiedzieli się w referendum.

Kluzik-Rostkowska: Kaczyński nie wie, co mówi

W kwestii wyborów parlamentarnych przyznała, że PJN popiera datę 23 października i jest za glosowaniem dwudniowym. „Im więcej demokracji, tym lepiej”. Aprobuje także inicjatywę Ludwika Dorna proponującego przyjęcie przez parlament uchwały, dającej rządowi legitymację do występowania wobec Unii Europejskiej z wnioskiem, aby pieniądze znajdujące się w OFE nie były zaliczane do długu publicznego.

Marek Migalski dopowiedział: - Jeśli rządowi brakuje odwagi i głosów w Sejmie, to my dajemy i jedno i drugie. Jako partia opozycyjna jesteśmy gotowi współdziałać z rządem w dobrych, gruntownych reformach.

Joanna Kluzik-Rostkowska podkreśliła, że zasadnicza reforma systemu emerytalnego wymaga wydłużania wieku emerytalnego, reformy KRUS, reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, odejścia od koncepcji minister Fedak „walczącej z pracującymi emerytami”.

Kluzik-Rostkowska chce debaty. Temat: pięć grzechów minister Fedak

Dziennikarz pytali również, w jaki sposób PJN, jeśli wejdzie do parlamentu, zagwarantuje spełnienie obietnic wyborczych i czy zajmie się takimi regulacjami prawnymi, aby prawo rzeczywiście służyło obywatelom razem z powołanymi do tego instytucjami. Odpowiadając na te kwestie przewodnicząca PJN odparła, że kłopoty Polaków wynikają z fragmentarycznego, wycinkowego postrzeganie rozmaitych problemów, zamiast kompleksowego ich rozwiązywania. Doraźność polityki państwa w sprawach społecznych jest zabijająca.

Grażynę Dziedzic zapytano o stosunek do Instytutu Jana Karskiego. Odpowiedź brzmiała: - Fundacja otrzymała do miasta pomieszczenie, natomiast musi sama troszczyć się o własny byt. Samorządu miasta w obecnych uwarunkowaniach finansowych nie stać na utrzymywania instytutu.

Współautor artykułu:

• Barbara Podgórska