Święta Bożego Narodzenia to czas szczególny. Mało kto spędza je z dala od swoich najbliższych, od stołu wigilijnego i choinki. Gdy łamiemy się opłatkiem, niejednemu z nas oczy nagle zachodzą łzami. Cieszymy się, że jesteśmy z rodziną, że mogliśmy się spotkać. Powraca się też pamięcią do czasów dzieciństwa, do domu rodzinnego, do tych, których już nie ma obok nas. I tak jakoś człowiek się mimochodem wzrusza...
Ale nie każdy ma szczęście spędzać je tak uroczyście. Na pewno nie Józef i Maria, którzy muszą czekać aż wyjdą ostatni klienci z marketu, aby wziąć się do pracy. Zrobią, co mają zrobić i pójdą świętować, jak inni pracownicy. Tak przynajmniej mówią, choć realia są zupełnie inne. Mimo że pracują w każdy weekend, a nawet w święta, dostają za to marne wynagrodzenie. Lecz kto ma wykonywać te prace, jak nie oni? Nie pójdą też świętować do swoich rodzin, by być razem. Nawet Maria, która kupiła prezenty dla syna i wnuka. Pamiętała o nich. A oni zapomnieli...
Kiedy zdali sobie sprawę ze swojego położenia, postanowili urządzić sobie święta w miejscu pracy. Kilka łyków trunku i muzyka pomogły im poznać swoje życie. Starość spędzają na zapleczu supermarketu, w którym jest wszystko, co człowiekowi potrzebne do życia… oprócz miłości.
To tylko część tej sztuki, bo jest o wiele dłuższa niż tu wspomniałam. Warto ją obejrzeć i potem znaleźć czas na refleksję nad sobą samym, nad wartościami w dzisiejszym coraz bardziej materialnym świecie.
Spektakl "Józef i Maria", wystawiany w warszawskim Teatrze Studio, to bardzo dobre przedstawienie, na którym publiczność się śmiała i czasem roniła łzy. To urokliwe i mądre kameralne widowisko teatralne pozostanie na długo w mojej pamięci zarówno za sprawą fabuły, jak i aktorów.
Przekład: Danuta Żmij-Zielińska
Reżyseria: Grzegorz Wiśniewski
Scenografia: Barbara Hanicka
Światło: Wojciech Puś
Ruch sceniczny: Izabela Chlewińska
Współpraca dramaturgiczna: Jakub Roszkowski
Aranżacja muzyczna: Igor Przebindowski
Inspicjentka: Olga Karoń
Asystent reżysera: Jakub Kasprzak
Występują: Irena Jun, Stanisław Brudny, Marta Ledwoń
W spektaklu wykorzystano fragmenty muzyki Ewy Korneckiej
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?