Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jurajskie klimaty. Wędrujemy po Sokolich Górach

Wojciech Ostaszewski
Wojciech Ostaszewski
Sokole Góry są najpiękniejsze w październiku
Sokole Góry są najpiękniejsze w październiku Wojciech Ostaszewski
Przenieśmy się w czasie kilka, może nawet kilkanaście milionów lat wstecz. W okolicach dzisiejszej Częstochowy panuje gorący i wilgotny klimat. Właśnie takie warunki sprzyjały powstawaniu jaskiń i innych podobnych form terenu Sokolich Gór.

Tyle i dużo więcej dowiemy się podczas spaceru ścieżką przyrodniczą po rezerwacie przyrody Sokole Góry, który z pewnością znajdzie się w granicach tworzonego Jurajskiego Parku Narodowego - jeśli takowy faktycznie powstanie. Warto więc bliżej poznać niezwykłe walory przyrodnicze obszaru, który ma zostać objęty najwyższą formą ochrony. Właśnie taką okazję daje ścieżka wykonana staraniem Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego.

Skaliste tajemnice wapieni

Ścieżka prowadzi głównie przez wzgórze Sokolej Góry, a także częściowo stokami Góry Pustelnicy. Ze względu na piękny panoramiczny widok na Zamek Olsztyn i jego okolice warto zboczyć ze szlaku i zdobyć skalisty szczyt Sokolej Góry. Niezwykłą osobliwością tego obszaru są jaskinie i duże schroniska skalne - Jaskinia Olsztyńska, Schronisko i Studnia w Amfiteatrze - w których występują nietoperze, pająki i chrząszcze niespotykane w innych rejonach kraju.

Te ciekawe formy terenu powstały w wyniku procesu krasowienia, polegającego na rozpuszczaniu skał wapiennych przez wodę nasyconą dwutlenkiem węgla. W Jaskini Olsztyńskiej w drugiej połowie XIX wieku wydobywano kalcyt występujący w formie nacieków, które również powstały w wyniku procesu krasowienia, tym razem rozumianego jako wytrącanie węglanu wapnia w wodach kapiących lub stojących. Niestety eksploatacja kalcytu doprowadziła do zniszczenia pięknej szaty naciekowej większości jaskiń Sokolich Gór.

W rejonie Sokolej Góry możemy spotkać pasjonatów wspinaczki skałkowej, a w rejonie Góry Pustelnicy - grotołazów. Współcześnie działalność człowieka w rezerwacie sprowadza się więc do różnych form turystyki, która jest mniej uciążliwa dla środowiska, niż dawne kopalnictwo.

Buczynowy dywan na ścieżce

W rezerwacie leśnym Sokole Góry warto zwrócić uwagę na przeważające lasy bukowe. Na trasie ścieżki spotykamy zbiorowiska buczyny kwaśnej i storczykowej, a w rezerwacie występuje też buczyna sudecka. Dywan z liści bukowych to całoroczny "znak firmowy" rezerwatu, szczególnie piękny w październiku. W runie lasu porastającego grzbiet Sokolej Góry możemy spotkać kwitnące storczyki. Na leśnej polance grzbietu dowiemy się jak reaguje przyroda, kiedy wiatr połamie skupisko drzew. Zatrzymując się przy przystanku Strefa Ekotonu, mamy okazję zrozumieć dlaczego piaszczyste obniżenia terenu i otoczenie wzniesień porasta bór sosnowy, a wzgórza pokrywają różne zespoły buczyn.

Ścieżka ma długość 4 kilometrów, a jej przejście zajmuje - razem z poznawaniem walorów - maksymalnie 4 godziny. Trasa rozpoczyna się i kończy - możemy wrócić do punktu wyjścia - przy parkingu pod Sokolimi Górami. Nasz spacer możemy zakończyć też po ostatnim, dziewiątym przystanku - w ten sposób skracamy długość trasy do 2,5 kilometra - i kontynuować wycieczkę w innym kierunku. Z Częstochowy na miejsce rozpoczęcia wędrówki możemy dojechać przez Olsztyn - gdzie skręcamy w kierunku Biskupic - albo autobusem podmiejskiej linii MPK nr 67, wysiadając na przystanku Sokole Góry.

Jak się nie zgubić?

Znakowanie ścieżki ma postać żółtego rombu z poziomym białym paskiem. Trasa ma swoje wady. Znakowana jest tylko jednostronnie, więc jeśli ktoś idzie ścieżką pierwszy raz i nie ma bardzo dobrej orientacji w terenie, to trudno jest mu w razie potrzeby zawrócić. Znaki w niektórych miejscach są też rzadko spotykane i można się zgubić.

Szczególnie uważajmy na początku naszej wędrówki. Trudno jest odnaleźć znaki prowadzące od przystanku MPK do pierwszego przystanku ścieżki. Przy starej zatoczce - naprzeciw przystanku autobusu do Biskupic - stoi oparty o drzewo, wyłamany z ziemi słupek z tablicą zawierającą ogólne informacje o przebiegu ścieżki - niestety brakuje zdartej mapy. Tablice przystanków są jednak w dość dobrym stanie, choć także nie wszystkie znajdują się w miejscu pierwotnego usytuowania. Jeśli w poszukiwaniu początkowych oznaczeń ścieżki spotkamy zielone znaki, to skręćmy wraz z nimi w lewo - szlak zaprowadzi nas do pierwszego przystanku, skałki Pielgrzym.

Na trasie uważajmy, aby się nie zgubić między Studnią w Amfiteatrze a Buczyną Storczykową - trasa wiedzie grzbietem Sokolej Góry - a także między Sukcesją Roślinną Wtórną a Strefą Ekotonu - schodzimy z grzbietu zboczem suchej dolinki. Z ostatniego przystanku - Jaskinia Olsztyńska - schodzimy stokiem Góry Pustelnicy, u podnóża której - opodal wyciętego niedawno boru sosnowego - powinniśmy odnaleźć znaki ścieżki, które - początkowo razem ze szlakiem czarnym i zielonym - zaprowadzą nas z powrotem do parkingu.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto