Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Just Fontaine - zapomniany superstrzelec

Bartłomiej Krawczyk
Bartłomiej Krawczyk
Just Fontaine
Just Fontaine
Wielu kibiców piłkarskich z pewnością nie kojarzy nazwiska tego snajpera. A powinni. Warto poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z historią króla strzelców mundialu z 1958 r. Na tym turnieju francuz zdobył aż 13 goli w zaledwie 6 meczach!

Kiedy wspomina się mistrzostwa świata w Szwecji w 1958 r. pierwszym skojarzeniem wielu znawców jest młodziutki Pele, którego gwiazda rozbłysła na owym turnieju. Zapominamy o tym, że tamten czempionat miał także innego bohatera, który wraz ze swoją drużyną osiągnął 3 miejsce. Kim jest ten bohater? To Just Fontaine - król strzelców tamtej imprezy.

Just Fontaine był strzelcem wyborowym. Zdobywanie kolejnych goli przychodziło mu z taką łatwością, z jaką Mickiewiczowi czy Sienkiewiczowi postawienie kropki nad „i”. Piłkarz urodzony w Maroku jest wychowankiem USM Casablanca. W 1953 r. przeszedł do Nice,w barwach której przez trzy sezony strzelił 44 gole w 69 meczach oraz został mistrzem Francji (1956 r.). Następnym i ostatnim przystankiem na jego drodze do chwały była ekipa Stade Reims, do której przeniósł się w 1956 roku i grał do końca swojej kariery, czyli do lipca 1962 roku. W ciągu kolejnych 6 lat strzelił dla swojej drużyny 122 gole w 131 spotkaniach i dwukrotnie świętował z nią mistrzostwo Francji ( w latach 1958 i 1960 r.). Z Reims awansował także do pierwszego finału Pucharu Europy, jednak tam jego zespół uległ 3:4 Realowi Madryt.
W sumie, w 200 meczach ligi francuskiej Just ustrzelił 166 goli.

Reprezentant jak Wilimowski, czyli więcej goli niż meczy

Just Fontaine to jednak przede wszystkim gole zdobywane w reprezentacji Francji. Już w swoim debiucie "Monsieur Dynamite" strzelił hat tricka przeciwko Luksemburgowi, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem "Trójkolorowych" aż 8:0 . Łącznie w niebieskiej koszulce Fontaine strzelił 30 goli w zaledwie 21 meczach ! Do historii Just Fontaine przeszedł dzięki mundialowi w 1958 r. rozgrywanemu na boiskach w Szwecji. Francuz został królem strzelców imprezy z 13 golami na koncie! Just strzelał gola w każdym meczu swojego zespołu, co udało się jeszcze tylko Brazylijczykowi Jazrzinho oraz Urugwajczykowi Alcide Ghiggiemu.

Nikt przed genialnym Francuzem, i jak dotychczas, nikt po nim, nie strzelił większej ilości goli na jednym turnieju. Wydaje się, że rekord ten przetrwa jeszcze długie lata, a być może nigdy nie zostanie pobity. Wynik Fontaine'a daje mu także 4. miejsce w klasyfikacji wszech czasów strzelców na mistrzostwach świata. Przed nim znajdują się takie sławy jak Ronaldo (15 goli, ale zdobywał je aż na 4 turniejach), Gerd Muller (14 goli w 2 czempionatach) i Miroslav Klose (też 14 bramek, na 3 mistrzostwach).

Znakomitą karierę Fontaine zakończył na rok przed kolejnym mundialem, ponieważ 2 razy w ciągu kilku miesięcy złamał nogę.

Każdy piłkarz kiedyś kończy karierę. Co robi później?

Po zakończeniu kariery Just Fontaine podjął się pracy trenerskiej. Prowadził reprezentację Francji, jednak tylko przez 2 spotkania, które zakończyły się porażkami. Później pracował z Luchon, PSG oraz Toulouse. Karierę trenerską Just zakończył w 1981 w Maroku. Rok wcześniej doprowadził "Lwy Atlasu" do 3. miejsca na Pucharze Narodów Afryki.

W 2004 roku FIFA umieściła go na liście FIFA 100 na której znalazło się 125 najlepszych i wciąż żyjących graczy z różnych krajów świata (jedynym Polakiem na liście jest Zbigniew Boniek). Innymi "Trójkolorowymi" na liście byli między innymi: Thierry Henry, Zinedine Zidane, Michel Platini czy Eric Cantona. Obecnie Just Fontaine żyje w Tuluzie.....

Źródła:
Wikipedia - wersja językowa polska i angielska ,
http://www.worldcupblog.org/world-cup-legends/world-cup-legends-just-fontaine.html

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto