Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Justyna Majkowska: Nie żyję przeszłością, ale teraźniejszością. Wywiad

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Justyna Majkowska, kobiecy, ciepły i uczuciowy głos z wielkiej konstelacji Ich Troje powraca na polską scenę muzyczną. Na płycie "Zakochana od jutra" odkrywa siebie na nowo, a lekka w odbiorze i przyjemna dla ucha muzyka ukazuje optymistyczne i pełne nadziei oblicze wokalistki. Czytelnikom W24.pl Justyna opowiada o tym, co było, jest i będzie...

Po trasie koncertowej upamiętniającej 10-lecie istnienia zespołu Ich Troje oraz po występie na Eurowizji w Atenach słuch o Tobie zaginął. Co działo się w Twoim życiu przez te pięć lat?
No właśnie zaginęłam... Nie wiem czy pamiętasz taki moment, kiedy to będąc na preselekcjach w Warszawie, karmiłam mojego 4-miesięcznego syna piersią? No to właśnie TO się ze mną działo od 2006 aż do teraz, choć w zasadzie nadal to robię, nadal jestem matką, gosposią, głową, ciałem i duszą rodziny ;-)

Wielu fanów uważa, że Ich Troje "zginęło" wraz z Twoim odejściem z zespołu. Gdybyś mogła cofnąć się do roku 2003, zmieniłabyś decyzję i pozostała w zespole?
Nie pozostałabym. To była świadoma decyzja, nie żyję przeszłością i nikomu nie radzę nią żyć, teraźniejszość jest najważniejsza. Oczywiście, przyszłość również! Możemy sobie marzyć o tym co będzie, bardziej realne rzeczy "wciągać" na listę oczekujących na realizację, ale żeby rozpamiętywać to, co było?! Albo też, co by było gdyby?! To pomyłka, to ślepy zaułek! Nie żałuję żadnych swoich decyzji, sama za nie odpowiadam i jestem przekonana, co do ich słuszności.

W roku 2004 ukazała się płyta "Nie czekam na cud" nagrana z zespołem Erato. Po siedmiu latach światło dzienne ujrzał Twój krążek "Zakochana od jutra". Który z tych albumów bardziej cechuje Twój charakter, wyraża Twoje uczucia, Twoją duszę?
Płyta "Nie czekam na cud", którą nagrałam z Erato była mi i jest bardzo bliska. Jestem z nią związana emocjonalnie. Materiał na nią powstawał na przestrzeni kilku dobrych lat, dojrzewałam przy niej, zakochiwałam się, przeżywałam rozterki, wygrywałam konkursy, łamałam kończyny ;-) Z tą płytą są związane moje lata beztroskiego życia. Natomiast płytę, "Zakochana od jutra" nagrałam już jako kobieta świadoma, wiedząca czego chce, dojrzała, gotowa na nowe wyzwanie. Kocham ją! Jest taka, jakiej chciałam na dzień dzisiejszy, na tu i teraz.

Powracasz na polski rynek muzyczny bez żadnej pompy, bez zbędnego szumu, nie reklamujesz się na siłę. Twoim zdaniem skromność i wyrażanie siebie takim jakim się jest, to klucz do sukcesu?
Nie wiem? Nie wiem, czy osiągnę sukces komercyjny, zależy co nazwiemy sukcesem. Ja osiągam sukces codziennie, zakładam sobie cele i je powoli realizuję, a czy moja płyta okaże się sukcesem, tego nikt nie wie! Ja specjalnie tego nie oczekuję, nie takie było moje założenie. Nie wiem też czy jestem skromna, jestem pokorna raczej, czasami mam gorsze dni i szarogęszę się, ale to chyba jest cecha człowieka niedoskonałego? Jednak bardzo się staram i nad sobą pracuję.

Co spowodowało, że postanowiłaś nagrać płytę "Zakochana od jutra"?
Hm... sama nie wierzyłam, że to robię! Proces powstawania był długi, żmudny, ale niesamowicie przyjemny. Nie miałam nigdy takiego komfortu pracy i to oczywiście jest zasługą producentów płyty oraz ludzi, którzy przyczynili się do tego, że powstała, czyli począwszy od przyjaciół, muzyków, producentów, fanów, bo też dzięki ich miłości do mnie mogłam czuć, że jestem w jakiś sposób wyczekiwana, że moja płyta jest wyczekiwana.

Na krążku znajduje się nowa aranżacja jednego z utworów Ich Troje. Dlaczego wybrałaś właśnie kompozycję "Zawsze pójdę w Twoją stronę"?
Czułam, że z samym pianinem ten utwór zabrzmi fantastycznie i tak właśnie się stało, nabrał on zupełnie innego wyrazu, w końcu zrozumiałam o czym ten tekst traktuje! Śpiewając go przy samym "pianie" odkryłam, że jest to bardzo dobry numer.

W obecnych czasach wydanie płyty nie stanowi problemu. Problem tkwi w tym, kto ją kupi. Do kogo więc kierujesz swój nowy album?
Na pewno kupi ją mój fan, wiem, że jest, że czekał :-) dawał i daje znaki - sygnały. Być może kupi ją kobieta, która będzie chciała sobie poprawić nastrój, być może romantyczny dżentelmen kupi ją sobie bądź podaruje swojej "jedynej"... moją płytę kieruję oczywiście do wszystkich, i tych na co dzień nieprzygnębionych także!

Ostatnio zapewne wiele dzieje się w Twoim życiu. Praca nad płytą, promocja i wywiady, sesje zdjęciowe, a do tego obowiązki wynikające z bycia matką i żoną. Jesteś w stanie znaleźć chwilę dla siebie, przeczytać książkę czy obejrzeć ulubiony film?
A proszę sobie wyobrazić, że mam dla siebie czas, znajduję go, choć nie jest to łatwe, ale dla mnie jest to ogromnie ważne, aby pomyśleć o sobie również, nie wciąż o wszystkich dookoła. Ale do tego trzeba dojrzeć, przeżyć już trochę i umieć się po prostu zatrzymać.

Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Jak spędza je Justyna Majkowska?
Spędzam je w gronie mojej najbliższej rodziny, mamy, sióstr, szwagrów, dzieciaków, dziadków... jest nas już niezłe grono! Pewnie jak w większości polskich domów jest gwarno, pachnąco, bardzo tradycyjnie. Łamiemy się opłatkiem, składamy życzenia, czytamy fragment Pisma Świętego. Wcinamy kutię i szukamy gwiazdki na niebie (to znak, że Dzieciątko podłożyło już prezenty pod choinkę), a o północy idziemy na Pasterkę i tak wieczór wigilijny mija. Następne dni spędzamy wspólnie i skupiamy się głównie na byciu z sobą, dalszym kolędowaniu i cieszeniu się z tego, że jesteśmy wszyscy razem.

Jakie są Twoje plany zawodowe na najbliższe miesiące i czego życzyć Tobie w nadchodzącym roku?
Po nowym roku ciąg dalszy promowania płyty, próby, koncerty, być może małe przymiarki do nowego materiału? Zobaczymy. Na pewno będzie pracowicie. Co do życzeń, to właśnie tego możesz mi życzyć, aby każdy dzień przynosił coś wartościowego, coś co będę chciała zachować dla siebie i o tym pamiętać.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto