MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Juventus-Lech, czyli poznańska lokomotywa w alpejskiej krainie

Redakcja
W czwartek o godzinie 19 w Turynie, Mistrz Polski – drużyna poznańskiego Lecha rozpocznie swoją przygodę z Ligą Europejską. Pierwszym rywalem Kolejorza będzie legendarna drużyna miejscowego Juventusu.

Miała być Liga Mistrzów, jest Liga Europy, ale patrząc na towarzystwo w jakim znaleźli się piłkarze Lecha, na usta ciśnie się powiedzenie: "Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Pierwszym rywalem podopiecznych Jacka Zielińskiego w „Pucharze Pocieszenia” będzie legendarny Juventus Turyn. W kolejce czekają już ekipy Manchesteru City oraz FC Salzburg, które zmierzą się ze sobą w tym samym czasie co Poznaniacy z Juve.

Lech jako mistrz Polski mierzył w Champions League, jednak po wyeliminowaniu azerskiego Inter Baku, zaporą nie do przejścia okazała się Sparta Praga. Na szczęście przegrany tego dwumeczu miał jeszcze szanse w eliminacjach do Ligi Europy i Kolejorz po zaciętym boju z Dnipro Dniepropietrowsk awansował do fazy grupowej tych rozgrywek.

Drużyna Juventusu od początku walczyła "tylko" o fazę grupową Ligi Europy, gdyż w ubiegłym sezonie w Serie A, zajęła dopiero siódme miejsce. Stara Dama rozpoczęła eliminację od III rundy, gdzie gładko uporała się z irlandzkim Shamrock Rovers, by w czwartej rundzie odprawić z kwitkiem austriacki Sturm Graz.

Faworytem tej konfrontacji są Włosi bez względu na to w jakim składzie zagrają, jak wiedzie im się w lidze, czy ilu kibiców będzie ich wspierać (stadion Juve jest w remoncie i na trybunach zasiądzie ograniczona liczba widzów). Gospodarze czwartkowego meczu mają na koncie niezliczoną liczbę sukcesów z triumfami w Pucharze Mistrzów na czele. Juventus upatrywany jest jako kandydat do wygrania całej Ligi Europy, tak więc mecz z Lechem ma być tylko przystankiem na drodze ku zwycięstwu w tych rozgrywkach.

Lech Poznań dwa lata temu zagrał fazie grupowej ostatniej edycji Pucharu UEFA, który to przemienił się, za sprawą włodarzy europejskiej piłki z Michelem Platinim na czele, właśnie w Ligę Europy. Wielu piłkarzy, grających w barwach Kolejorza pamięta doskonale tamte mecze i to, że Lech potrafił zaskakiwać dobrą postawą w pojedynkach z równie mocnymi rywalami. Dość powiedzieć, że Kolejorz zdołał wyjść z bardzo mocnej grupy i odpadł dopiero w 1/16 finału z innym włoskim klubem-Udinese Calcio.

Oba zespoły nie zachwyciły jak do tej pory w swoich rodzimych rozgrywkach. Juventus jeszcze nie posmakował zwycięstwa, zdobywając w dwóch kolejkach łącznie jeden punkt. Poznaniacy, z ośmioma punktami w pięciu spotkaniach zajmują obecnie 7 miejsce w ekstraklasie i głośno mówi się o tym, że Lech nie jest w najwyższej formie.

W czwartkowy wieczór Jacek Zieliński nie będzie miał do dyspozycji kilku podstawowych piłkarzy, którzy są kontuzjowani. Zabraknie m.in. Tomasza Bandrowskiego, czy podstawowego ostatnio bramkarza Jasmina Burica, ale Krzysztof Kotorowski, który go zastąpi, gwarantuje równie wysoki poziom, między słupkami, a w meczach eliminacji do Ligi Mistrzów to właśnie "Kotor" prawdziwym bohaterem całego Poznania. Zagrać natomiast powinien Artjoms Rudnevs, który w sierpniowych meczach pucharowych, nie mógł reprezentować Lecha, gdyż zaliczył wcześniej występ w barwach węgierskiego Zalaegerszegi. To spore wzmocnienie, gdyż Łotysz znajduje się obecnie w znakomitej formie, o czym przekonało się już kilku bramkarzy polskiej ekstraklasy.

Opiekun Juventusu- Luigi Del Neri, będzie musiał radzić sobie m.in. bez Amauriego i Armanda Traore. Obaj leczą kontuzję, jednak kadra Starej Damy obfituje w wartościowych zmienników i nawet absencja tych graczy nie zmniejsza siły wielokrotnego mistrza Włoch. Wystarczy wspomnieć, że o sile ataku stanowić będą Vicenzo Iaquinta oraz piłkarz-legenda Alessandro Del Piero. W zespole z Turynu aż roi się od gwiazd, by wymienić tylko Gianluigiego Buffona-zdaniem wielu jednego z najlepszych bramkarzy świata.

Czy Lech rozpocznie przygodę z Ligą Europejską od miłej niespodzianki, czy też Juventus szybko będzie chciał „sprowadzić na ziemię” zespół Mistrza Polski, przekonamy się w czwartek, późnym wieczorem.

Juventus Turyn-Lech Poznań czwartek 16.09, godz. 19:00

Drugi mecz, w grupie A Ligi Europy :

FC Salzburg-Manchaster City czwartek 16.09 godz. 19:00

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto