Weekendy premiera trwają często od piątkowego popołudnia aż do poniedziałku. Jak donosi "Wprost" zdarza się, że premier wyjeżdża z Warszawy już w czwartek.
Jak mówi Kaczyński: "Bycie szefem rządu to ciężkie zajęcie, jeśli ktoś tego nie lubi, nie musi być premierem" - czytamy TVN24.
Tusk lata rządową flotą niczym taksówką, a jego weekend trwa 4 dni
Jarosław Kaczyński dodał, że kiedy on zajmował stanowisko premiera, jego czas pracy był znacznie dłuższy, często kończył późno w nocy.
Stwierdził też, że Tusk ma prawo podróżować do Sopotu rządowym samolotem. Dodaje, że nie każdy, kto jest premierem musi mieszkać w Warszawie.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?