Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaczyński: W czasie ataków na WTC skrzydła samolotów nie odpadły

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
W24
Katastrofa smoleńska to tragedia narodowa. Tego nikt nie neguje. Wymaga ona godnego traktowania tej tragedii i godnego szacunku wobec ludzi, którzy w niej zginęli. Niestety, tak się nie dzieje. Są tacy, którzy budują na trumnach zmarłych, kapitał polityczny. Doszukują się nawet w tym celu bzdurnych teorii w ataku na WTC.

Prezes Jarosław Kaczyński śpi, śni i mówi wciąż to samo: katastrofa samolotu pod Smoleńskiem to był zamach. To był zamach i zdrada o świcie. Pod Pałacem Prezydenckim powiedział: Ofiary katastrofy smoleńskiej zostały zdradzone. Był to zamach na prezydenta. Źródło zamachu mogło być w Polsce.

Od jakiegoś czasu prezes Kaczyński przytacza dalsze argumenty - nowe, dotąd nieznane Polakom, które świadczą o tym, że katastrofa pod Smoleńskiem była efektem zamachu. Twierdzi, opierając się na obrazach filmowych, że samoloty, które uderzały w 2001 roku wieże World Trade Center (WTC), przelatywały przez budynki na wylot, zachowując swoją konstrukcję, bez oderwanych skrzydeł. To o czymś świadczy.

Na spotkaniu z mieszkańcami Sieradza, prezes Kaczyński snuł "naukowe" rozważania na ten temat. Zwracając się do swoich słuchaczy mówił: "Nie widzieliście państwo, jak te samoloty przechodziły przez ten budynek? Skrzydła nie odpadały" - przekonywał. I marszcząc czoło, zastanawiał się co dalej rzec gawiedzi. "Tymczasem oficjalna komisja i uznane amerykańskie ośrodki naukowe ustaliły, że samolot przecinał belki ściany budynku, ale był jednocześnie szatkowany na drobne części przez konstrukcje nośną wieżowca. Z maszyny i skrzydeł nic nie zostało" - stwierdził prezes PiS.

W tym kontekście rozważał, dywagował i pytał. "Jeśli więc ściany budynku nie naruszyły konstrukcji, to jak to możliwe, by brzoza mogła zniszczyć skrzydło schodzącego do lądowania tupolewa?" - pytał, cytowany przez gazetęprawną.pl. Odpowiedzi gawiedzi nie usłyszał, bo lud miał rzucony temat do rozważań, na długie, bardzo długie wieczory.
A prezes Jarosław Kaczyński w końcu powiada, że ostatnio mieliśmy taki przykład, że samolot na ruskiej Syberii skosił las i, co ciekawe - nikomu nic się nie stało. "A tutaj jeszcze - podkreśla Kaczyński - mamy te odpryski, ułamki, odłamki, i wszyscy zginęli. Ta sytuacja jest charakterystyczna dla wybuchu".

Zaserwował więc Jarosław Kaczyński mieszkańcom Sieradza kolejną porcję sensacji z odkrywczych wniosków z pracy zespołu ekspertów posła Macierewicza. Niech ludzie wiedzą, że "ta katastrofa wygląda coraz bardziej na zamach". Niech wiedzą, że jest prawda smoleńska, która czeka na odkrycie. I jest kłamstwo smoleńskie, które zostało odkryte, już na drugi dzień po katastrofie samolotu Tu-154M. I też jest zdrada i hańba.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto