Polskieradio.pl pisze, że według Kowala przedterminowe wybory są nieuniknione. Scena polityczna stale ewoluuje, trwa rywalizacja pomiędzy Ruchem Palikota i Platformą Obywatelską. Eurodeputowany twierdzi, że obecnie przyjęła ona formę wyścigu na hasła antyklerykalne.
"Premier boi się, żeby nie poczuć na plecach politycznej, dymiącej lufy Janusza Palikota. Wiem, że dla premiera to dziś jest zmartwienie" - zauważył Kowal. "Wiem też, że premier rozważa taki wariant, że gdyby poseł Gibała, który przeszedł z PO do Ruchu Palikota wyciągnął jeszcze kilku posłów i przeszliby oni do Palikota, to on utraci większość i być może będą wybory – mówi.
Według szefa PJN wybory parlamentarne zbliżają się wielkimi krokami. Twierdzi on, że najlepszym czasem byłby wrzesień tego roku. - Donald Tusk będzie szukał tego terminu, jeśli przejdzie jeszcze jeden, dwóch posłów – powiedział Kowal.
Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?