Kadra bez Boruca i Żewłakowa! Kolejna afera alkoholowa?

Selekcjoner reprezentacji Polski, Franciszek Smuda wskazał dziewięciu piłkarzy grających w ligach zagranicznych, którzy zostali powołani na towarzyskie spotkanie z Wybrzeżem Kości Słoniowej, jakie biało-czerwoni rozegrają 17 listopada w Poznaniu. Na liście próżno szukać nazwisk Artura Boruca i Michała Żewłakowa. Od kilku dni mówiło się o tym, że dwójka ta przesadziła z alkoholem w czasie podróży powrotnej ze zgrupowania w Ameryce Północnej. Sztab szkoleniowy reprezentacji nie komentował tej informacji, jednak fakt, że nie ma wśród powołanych piłkarzy owej dwójki zdaje się potwierdzać prasowe rewelacje.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu mieliśmy "aferę alkoholową" z udziałem Sławomira Peszki i Macieja Iwańskiego (te nazwiska ujawniono, mówi się że piłkarzy pijących w krakowskim hotelu było przynajmniej ośmiu), którzy mają "za karę" nie grać w reprezentacji Smudy.

Kara prawdopodobnie jednak nie okazała się przestrogą dla kolejnych zawodników, bo już po następnym zgrupowaniu z kadry "wypadła" kolejna dwójka.

Zbigniew Boniek zapytany o ewentualną karę dla Boruca i Żewłakowa w czasie niedzielnego programu Cafe Futbol przypuszczał ostatnio, że "Jak tak dalej pójdzie, to na Euro w bramce będzie grał Smuda, w obronie Smuda, w pomocy... Smuda i w ataku też Smuda." Były piłkarz m.in. Juventusu Turyn podkreślał, że wódka stoi na półkach po to, by ludzie ją kupowali i że nie można przesadzać z nadmierną surowością wobec piłkarzy. Zibi jednak nie odmówił sobie skrytykowania takiego podejścia do, jakby nie było, zawodu piłkarza, przez naszych (byłych?) kadrowiczów, którzy mimo wszystko zachowali się nie jak na reprezentantów przystało. Podkreślił też, że sam w trakcie kariery wypił o czasu do czasu kieliszek białego wina, ale wszystko to z umiarem, okazjonalnie.

Kibice z kolei zastanawiają się, jaki jest powód tak częstego spożywania w nadmiernych ilościach alkoholu, przez polskich piłkarzy. Czy w ten sposób nasze Orły świętują "udane" występy w narodowych barwach, czy też nie mogą poradzić sobie z traumą związaną z wynikami "rywalizacji" z innymi reprezentacjami.

Bez względu na to, czy i jak duży jest problem alkoholu w reprezentacji, trudno się oprzeć wrażeniu, że na półtora roku przed finałowym turniejem EURO 2012 coraz mniej mówi się o polskiej piłce, a coraz więcej o sprawach poza sportowych. Nie czuć też atmosfery "wielkiego budowania", a zamiast tego jest coraz dłuższa lista meczów bez zwycięstwa, pytań o zasadność doboru sparingpartnerów i "wycieczek" do Tajlandii, USA, Kanady, a teraz (w grudniu) do Turcji.

I tylko pocieszać się można, że podobno nawet świat też powstawał z chaosu...

Piłkarze z lig zagranicznych powołani na mecz z Wybrzeżem Kości Słoniowej :

Bramkarze: Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn); Przemysław Tytoń (Roda JC Kerkrade)

Obrońcy: Kamil Glik (US Palermo), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund)

Pomocnicy: Adam Matuszczyk (FC Koeln); Ludovic Obraniak (Lille OSC); Rafał Murawski (Rubin Kazań); Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund)

Napastnik: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund)

Piłkarze grający w ligach polskich zostaną "dowołani" 8 listopada.

Na oficjalnej stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Błaszczykowski i Ludovic Obraniak figurują jako napastnicy (stan na 03.11.2010, godz.22). Autor powyższego artykułu pozwolił sobie na zapis pozycji wg własnego (oraz prawdopodobnie kilku milionów innych osób, w tym autorów oficjalnej strony internetowej OSC Lille) uznania.

źródło