Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kair przed wojną domową? Coraz więcej ofiar, USA może cofnąć pomoc finansową

Artur Hampel
Artur Hampel
W Egipcie wrze. Doszło do strzelaniny, w której zginął jeden żołnierz oraz 37 demonstrantów. USA zastanawia się, czy nie cofnąć pomocy finansowej.

Wczesnym rankiem zwolennicy Mursiego próbowali szturmować budynek, w którym przetrzymywany jest były prezydent Egiptu. Jak podaje agencja Reutersa, pierwszymi, którzy otworzyli ogień, byli demonstranci popierający obalonego w środę Mursiego.

Żołnierze egipscy postanowili odeprzeć atak, używając ostrej amunicji. Zginął jeden funkcjonariusz, czterdziestu zostało rannych. Poległo również 37 demonstrantów.

Gehad El-Haddad, starszy doradca oraz rzecznik prasowy Bractwa Muzułmańskiego, które początkowo popierało interwencję wojskową, powiedział, że nie będzie dalej blokować negocjacji w celu utworzenia rządu tymczasowego.

Podczas starcia z wojskami rządowymi wielu zwolenników Mursiego zostało rannych. Opatrywano ich w prowizorycznym szpitalu polowym.

W Egipcie nadal jest niespokojnie. Dodatkowo, w kraju szerzą się pogłoski, jakoby USA miało sprzyjać egipskiej armii, która odsunęła prezydenta Mursiego od władzy. Zdaniem jego zwolenników - nielegalnie.

Amerykańscy prawnicy zaprzeczają jakoby doszło do puczu. Polityk Mike Rogers w programie "State of the Union" emitowanym przez CNN stwierdził, że w dalszym ciągu należy wspierać wojska rządowe, które są jedynym gwarantem stabilizacji sytuacji w Egipcie i mogą być rozjemcą pomiędzy zwaśnionymi stronami.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama postanowił skontrolować, czy roczna pomoc Stanów Zjednoczonych w wysokości 1,5 mld euro, z czego większość pochłania egipska armia, jest uzasadniona. Utrata pomocy finansowej dla Egiptu oznaczałaby pogłębienie kryzysu. W ciągu zaledwie kilku miesięcy miejscowa waluta straciła na wartości około 11 proc. O pomoc finansową prosi państwa Zatoki Perskiej dyrektor banku centralnego Egiptu, Hisham Ramez.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto