Jak podaje "Wirtualna Polska" za Norweską Agencją Prasową NTB, ubiegający się o nominację z ramienia Partii Republikańskiej do udziału w wyborach prezydenckich Rick Santorum, konserwatywny polityk z Pensylwanii, wypowiedział się nader kontrowersyjnie na temat polityki zagranicznej swojego kraju.
W czasie swojego czwartkowego (5 stycznia 2012 r.) wystąpienia w Northfield w stanie New Hampsehire stwierdził, że obok Iranu i islamskich terrorystów, Polska stanowi największe zagrożenie dla USA.
Konserwatywny polityk z Pensylwanii, były senator pomylił zapewne Polskę z Pakistanem (przejęzyczenie) lub z Węgrami (niedokształcenie) - efekt w każdym razie jest spektakularny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?