Kapitał zagraniczny

Nosiłem się z zamiarem napisania coś na temat obecności, w naszym kraju obcego kapitału i jego oddziaływania na nasze bytowanie, naszą przyszłość, jak też na naszą pozycję w świecie. Zacząłem poszukiwania materiałów, z których mógłbym się dowiedzieć – co w trawie piszczy i o czym sikorki na dachu świergolą. Z grubsza biorąc dowiedziałem się, że główne sektory gospodarki, takie jak wydobywczy, przetwórczy, bankowy, zaopatrzeniowy – w dużej mierze – agrarny także, opanowane są przez kapitał obcy. Wydaje mi się, że nikomu nie trzeba, podpowiadać jeśli chodzi o odpowiedź, na pytanie: Czyjego interesu w/w kapitał pilnuje? Moje poszukiwania zaowocowały znalezieniem różnych artykułów o interesującym mnie temacie. Wybrałem z nich cztery uważając, że wskazanym byłoby ich przeczytanie przez, jak największą ilość Polaków. Bo to choć pisane są przez Narodowców, to jednak jest w nich – w moim odczuciu – dużo prawdy, którą zauważa się w naszych realiach. Weźmy chociażby Gazoport w Świnoujściu. Miał być oddany w połowie br. A póki co to znalazłem „wpolityce.pl” artykuł o próbach przejęcia budowy Gazoportu przez Rosjan. – Jakby Rosjanie przejęli budowę, to kto wie, czy po paru miesiącach przelatujący nad Gazoportem jakiś zabłąkany samolot nie zawadzi skrzydłem o „brzozę”? Drugi przypadek dbałości o pozyskiwanie nowych źródeł energii także świadczy w „pozytywnych” wpływach obcego kapitału. Nie wiem tylko, jaką tym razem przybrał formę oddziaływania – pośrednią, czy bezpośrednią, znaczy się, czy obcy kapitał poprzez pośredników dotarł do końcowego odbiorcy, czy było dane prosto w łapę? Żebyście nie musieli się domyślać i szukać to wstawię swój link z Facebooka. https://www.facebook.com/tadeusz.sledziewski/posts/813805248666040?pnref=story
Żeby było jeszcze bardziej „śmiesznie” to wspomnę o energii wiatrowej, której to wprowadzenie do obiegu utrudniają, sami Polacy. Protestują przeciwko budowie wiatraków prądotwórczych. – Bo to ci energetycy uparli się stawiać te straszydła w pobliżu domostw ludzkich. Kto wie? Być może i w tym przypadku zadziałał obcy kapitał? Jeśli chodzi o źródła geotermalne to skończyły się wyśmianiem O. Tadeusza Rydzyka i jakoś cicho się zrobiło. A z tego co wiadomo, to w Polsce są duże zasoby wód geotermalnych – ale „obcy kapitał” woli żeby się z nich śmiano, niż je wykorzystywano.
Poniżej linki do artykułów o polskiej „przedsiębiorczości” i aktywności w poszukiwaniach zagranicznego kapitału.
http://www.upadeknarodu.cba.pl/prywatyzacja.html
http://naszeblogi.pl/45566-polska-jest-kolonia-potrzeba-repolonizacji-gospodarki#comment-995947
http://wirtualnapolonia.com/2009/03/18/zbigniew-lipinski-zapis-rabowania-polski-1/
http://www.polishclub.org/2013/10/28/zbigniew-lipinski-raport-o-wyprzedazy-majatku-narodowego-czesc-2/
Już kończę. Jeszcze tylko – ewentualnym czytelnikom – zadam pytanie: Jak można rządzić państwem, nie mając wpływu na strategiczne gałęzie gospodarki?