Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karin Stanek uhonorowana rzeźbą w Bytomiu

Redakcja
Na placu swojego imienia przy Bytomskim Centrum Kultury, stanęła instalacja plenerowa Karin Stanek, autorstwa Jacka Papierowskiego
Na placu swojego imienia przy Bytomskim Centrum Kultury, stanęła instalacja plenerowa Karin Stanek, autorstwa Jacka Papierowskiego Piotr A.Jeleń
W minioną środę przed Bytomskim Centrum Kultury została odsłonięta plenerowa instalacja, dedykowana polskiej królowej bigbitu, Karin Stanek. Autorem projektu jest bytomski plastyk Jacek Wichrowski.

Ziściły się zamysły członkiń bytomskiej Ligii Kobiet Nieobojętnych, które były inspiratorkami uhonorowania bytomianki, Karin Stanek rzeźbą plenerową. Ponad dwuletnie starania bytomskich Nieobojętnych o postawienie rzeźby królowej polskiego bigbitu, zostały zwieńczone odsłonięciem instalacji autorstwa Jacka Wichrowskiego. Projekt stanął na placu imieniem piosenkarki przed Bytomskim Centrum Kultury.

25 września w środowe popołudnie licznie zgromadzona publiczność, fani piosenkarki oraz władze miasta mieli przyjemność uczestnictwa w odsłonięciu rzeźby artystki, wykonanej ze stali nierdzewnej.

Taki sposób utrwalenia pamięci o artystce, to pomysł Ligi Kobiet Nieobojętnych - bytomskiego stowarzyszenia. Karin wniosła nieocenione wartości w życie miasta. Choć wyjechała do Niemiec, gdzie mieszkała aż do śmierci, zawsze pamiętała o swoim pochodzeniu. O rzeźbę na jej cześć zabiegałyśmy blisko dwa lata. Zbierałyśmy pieniądze na ten cel, poszukiwałyśmy odpowiedniego miejsca i osoby, która stworzy projekt - skomentowała na internetowej stronie miasta, działająca w LKN, Anna Szwed.

O tym, że Bytom nie zapomina o Karin Stanek, niech świadczy fakt, że z początkiem roku na scenie Bytomskiego Centrum Kultury odbyła się premiera spektaklu muzycznego, monodramu w reżyserii Aliny Moś-Kerger Karin Stanek z fantastyczną rolą tytułową Agnieszki Wajs. Cieszący się dużą popularnością spektakl wystawiany w całym kraju, ostatnio został zaprezentowany także w stolicy podczas Ogólnopolskiego Przeglądu Monodramów.

W dniu naszego wrześniowego pokazu sala Teatru WARSawy wypełniona była prawie po brzegi. Na widowni zasiadły nie tylko osoby z pokolenia Karin Stanek, było też dużo młodzieży - zwierza się czytelnikom Moś-Kerger. Wcielająca się w rolę polskiej rockendrolówy Agnieszka Wajs, po raz kolejny zagrała po mistrzowsku. Niektóre sceny wywołały naprawdę silne emocje, byli widzowie, którzy płakali - dodaje reżyserka.

Nie tak dawno także, bo 3 września w Biurze Promocji Bytomia, miał miejsce wernisaż wystawy przypominający postać polskiego sekskapiszona bigbitu. Pamiętamy, Karin Stanek w sercu Bytomia, bo taki tytuł nosił projekt, był dziełem Ligi Kobiet Nieobojętnych i zagorzałego fana piosenkarki, Stefana Papierowskiego. To dzięki Papierowskiemu, odwiedzający bytomski lokal przy Rynku 7, mogli obejrzeć bogatą kolekcję, bodaj najwierniejszego wielbiciela i największego popularyzatora twórczości bytomskiej piosenkarki. Wśród eksponowanych perełek znalazły się m.in., stroje w których występowała gwiazda na scenie, jak również otrzymana w prezencie gitara. Nie zabrakło też prywatnej korespondencji, jaką prowadziła piosenkarka ze swoim wielbicielem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto