Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofa pod Szczekocinami. Akt oskarżenia wpłynął do sądu

Ewa Bo
Ewa Bo
3 marca 2012 r pod Szczekocinami zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" relacji Przemyśl-Warszawa i Interregio "Jan Matejko" Warszawa-Kraków. W wyniku tej katastrofy zginęło 16 osób, a ok. 160 doznało obrażeń.

Kilka dni temu Prokuratura Okręgowa w Częstochowie przesłała do tamtejszego Sądu Okręgowego akt oskarżenia wobec dwóch dyżurnych ruchu.

3 marca 2012 roku we wsi Chałupki pod Szczekocinami k. Zawiercia, na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej, doszło do czołowego zderzenia pociągów.

Biegli z zakresu kolejnictwa ustalili, ze w chwili zderzenia pociąg relacji Przemyśl-Warszawa jechał z prędkością 98 km/h, a pociąg Warszawa-Kraków z prędkością 40 km/h. Pierwszy ze składów rozpoczął hamowanie z prędkości 118 km/h w odległości 250 metrów od miejsca zderzenia, a pociąg relacji Warszawa-Kraków z prędkości 100 km/h w odległości 400 metrów od miejsca katastrofy.

Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami. Wyłożono księgę kondolencyjną (zdjęcia)

TVPInfo podaje, iż za nieumyślne spowodowanie katastrofy i fałszowanie dokumentacji odpowie dwoje dyżurnych ruchu, którzy pełnili dyżur na posterunkach kolejowych Starzyny i Sprowa - Andrzej N. i Jolanta S.

Śledztwo wykazało, że mężczyzna skierował pociąg jadący do Krakowa na niewłaściwy tor, a kobieta nie sprawdzając przyczyny zajętości toru wydała zezwolenie na wjazd pociągu z Przemyśla na tor, po którym jechał już pociąg z Warszawy. Podejrzani nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień.

Przestępstwo nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, którego następstwem jest śmierć człowieka, jest zagrożone karą do 8 lat więzienia. Natomiast za poświadczenie nieprawdy w dokumencie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zdaniem specjalistów badających tę sprawę winę za ten wypadek ponoszą również maszyniści obu pociągów (zginęli w katastrofie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto