Prawdę powiedziawszy, prędzej spodziewałbym się powrotu socjalizmu, niż tego, co przydarzyło mi się w dniu dzisiejszym na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim podczas warsztatów organizowanych
przez Instytut Nauk o Rodzinie (podlegający pod Wydział Teologii!) na temat bezpiecznych relacji on-line.
W czasie tychże warsztatów prowadzonych przez mgr Różę Otrębę, oczywiście dyskutowaliśmy
na temat bezpieczeństwa w sieci, wykonywaliśmy różne ćwiczenia (odpowiadaliśmy na wylosowane pytania, z których jedno brzmiało: "Czy opowiedzielibyście publicznie o swoim pierwszym razie").
Papież: prezerwatywy dopuszczalne w konkretnych przypadkach
Na zakończenie warsztatów mgr Róża Otręba poprosiła wszystkich uczestników o wylosowanie
przedmiotu z worka. Ja i drugi uczestniczący w warsztacie drugi mężczyzna wylosowaliśmy prezerwatywy. Pozostali wylosowali inne przedmioty, np. cukierki, torebeczki z cukrem itp.
Mgr Otręba powiedziała, iż wylosowane przedmioty są dla uczestników, jako pamiątka po warsztacie. Na zakończenie poprosiła wszystkich o opisanie na kartkach w jednym zdaniu
swoich wrażeń z warsztatu. Kiedy wychodziłem z pomieszczenia, mgr Otręba wręczyła mi czekoladowego cukierka, jako "kompensację za prezerwatywę".
Wspomniane wydarzenie nie może nie budzić kontrowersji, ze względu na jednoznacznie negatywny stosunek Kościoła do antykoncepcji. Niejednokrotnie na KUL mówiono, iż wszelaka antykoncepcja stoi w sprzeczności z godnością człowieka.
Tymczasem w takim miejscu rozdaje się prezerwatywy!
Burze nad całą Polską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?