Zgodnie z prawem, wiceministrowie złożyli na ręce premiera dymisje, a ten ma na ich przyjęcie trzy miesiące. Nowi szefowie resortów chcieliby wiedzieć z kim będą pracować, tymczasem premier Tusk zwleka z podjęciem decyzji. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że pierwsze nominacje mają nastąpić w najbliższych dniach.
Niektórzy z sekretarzy stanu, mogą być pewni zachowania stanowisk. Z informacji uzyskanych przez rp.pl, na stanowiskach pozostaną: Tadeusz Jarmuziewicz - wiceminister transportu, Jakub Szulc w Ministerstwie Zdrowia, Kazimierz Plocke w resorcie rolnictwa. Dotychczasowy szef klubu parlamentarnego Platformy Tomasz Tomczykiewicz, prawdopodobnie zostanie wiceministrem gospodarki, w resorcie kierowanym przez Waldemara Pawlaka.
Przypomnijmy, iż zgodnie z umową koalicyjną, w resortach kierowanych przez PO, przynajmniej jeden wiceminister ma pochodzić z rekomendacji PSL, a w ministerstwach gdzie szefem jest polityk PSL, wiceministrowie mają pochodzić ze wskazania Platformy. Niektórzy ministrowie, np. Minister Skarbu Państwa, szuka zastępców wśród bezpartyjnych fachowców.
Rzecznik rządu Paweł Graś potwierdził, iż trwają rozmowy w sprawie wiceministrów i nowe nominacje mają nastąpić w najbliższych dniach, a dotychczasowi sekretarze i podsekretarze stanu mają obowiązek pracować w resortach, dopóki premier nie podejmie decyzji w sprawie ich dymisji.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?