Pojawiające się artykuły na temat zmian w Kodeksie drogowym i zrównaniu dróg publicznych z drogami osiedlowymi, w sensie egzekucji porządku na drogach, jest póki co wielka ułudą.
Zapis a jakże, w ustawie się pojawił. Tyle i aż tyle.
Żaden organ nie ma prawa ukarać mandatem za parkowanie na trawniku, zablokowanie wjazdu dla pogotowia ratunkowego i straży pożarnej. Nie ma, bo nie nie jest spełniony podstawowy warunek.
Po pierwsze musi zostać wydane rozporządzenie określające wzór i sposób ustawiania znaku.
Po drugie musi zostać podjęta uchwała w sprawie określenia strefy ruchu.
Teraz ruch należy do właścicieli dróg; rad osiedla, wspólnot mieszkaniowych, zarządców terenów itp.
Dopiero spełnienie tych dwóch warunków wypełnia istotę wprowadzonych zmian. Od tego momentu możemy mówić o wprowadzeniu i obowiązywaniu nowelizacji na danym terenie.
Bo nowelizacja dotyczy dróg osiedlowych, parkingów przed centrami handlowymi, dróg dojazdowych do gruntów rolnych i leśnych, obiektów budowlanych a także placów przed dworcami autobusowymi i kolejowymi.
Czytaj:
Prawo drogowe wkracza na parkingi i osiedlowe uliczki.
Nowe prawo drogowe wkracza na drogi osiedlowe i parkingi.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?