Kim Dzong Il z wizytą w Rosji

Kim Dzong Il przybył dziś pociągiem pancernym do rosyjskiej miejscowości Talakan, leżącej w Kraju Zabajkalskim - niedaleko rosyjskiej granicy z Chinami.

W asyście wysokich przedstawicieli władz, w tym gubernatora obwodu amurskiego i specjalnego prezydenckiego wysłannika, przywódca komunistycznej Korei odwiedził tamtejszą elektrownię wodną Bureiskaja.

Jak poinformowała agencja informacyjna RIA Novosti, powołując się na źródła w rosyjskich sferach rządowych, "pociąg pancerny Kim Dzong Ila przywiózł 17 samochodów, i w jednym z wagonów jest Mercedes północnokoreańskiego przywódcy, który zabrał go do elektrowni Bureiskaja".

Elektrownia wodna w Talakan, będąca jedną z największych tego typu elektrowni w Federacji Rosyjskiej, jest pierwszym punktem kilkudniowej wizyty Kim Dzong Ila w Rosji.

Czytaj też: Rosja grozi NATO bronią jądrową

We wtorek północnokoreański przywódca spotka się z Dimitrijem Miedwiediewem, z którym omówione zostaną kwestie dotyczące pomocy dla Korei Północnej, wciąż zmagającej się z głodem i będącą jego przyczyną katastrofalną sytuacją ekonomiczną.

Agenda wtorkowych rozmów może zawierać także propozycję wznowienia realizacji projektu budowy gazociągu z Rosji do Korei Południowej, którego znaczna część przecięłaby terytorium Korei Północnej, dając tym samym reżimowi w Phenianie czyty zysk w wysokości ok. pół miliarda dolarów rocznie.

Czytaj też: Potencjał nuklearny Korei Północnej znacznie większy? Phenian zbudował drugi reaktor

Prawdopodobnie obaj przywódcy poruszą także sprawę rozmów sześciostronnych na temat denuklearyzacji Korei Północnej w zamian za znaczną pomoc humanitarną oraz zniesienie wielu sankcji ekonomicznych nałożonych na reżim Kim Dzong Ila przez ONZ.

Kim Dzong Il nie przybędzie jednak do Moskwy, a spotkanie z rosyjskim prezydentem odbędzie się najpewniej w syberyjskim mieście Ułan Ude. Niewykluczone, że podczas pierwszej od 2002 roku wizyty w Rosji, koreański dyktator spotka się także z premierem Władimirem Putinem.

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!