To już 16. kolejka rozgrywek Klasy Okręgowej. Płomień Przyprostynia rozegrał mecz ze Spójnią Strykowo. Strykowianie przyjechali do Przyprostyni z planem na wielkie zwycięstwo...
Już w pierwszych minutach meczu zaczęli dominować piłkarze Płomienia, w środku pola grą kierowali Artur Grabia i Dawid Pawlik, którzy przejęli kontrolę nad tą częścią boiska, co okazało się być jednym z decydujących czynników do zapewnienia drużynie zwycięstwa. Pierwsza próba zdobycia gola przez gospodarzy się nie powidła, bramkarz gości okazał się lepszy od Szymona Szulca.
W 27. minucie Artur Grabia zagrał do Mateusza Nowaka, który zdobył pierwszą bramkę dla gospodarzy. W 42. minucie na strzał z 30 metrów zdecydował się Dawid Pawlik. Był tak precyzyjny, że po raz drugi bramkarz Spójni wyciągał piłkę z bramki.
Po przerwie w zespole gości nastąpiły zmiany zawodników, które nie miały wpływu na grę strykowian. Trzeciego gola w zamieszaniu podbramkowym strzela Szymon Szulc.
Był to ostatni mecz na boisku w Przyprostyni przed jego renowacją.
Skład drużyny gospodarzy:
Jakub Borkowski, Hubert Jędrzejczak, Mateusz Piechowiak, Tomasz Piątyszek, Sebastian Jezierski, Jakub Wośkowiak zmiana w 75 minucie - Michał Kostyra, Dawid Pawlik, Artur Grabia zmiana w 75 minucie - Tomasz Śliwa, Michał Kaczmarek, Mateusz Nowak, Szymon Szulc.
Do dyspozycji trenera pozostał: Przemysław Borkowski.
Skład drużyny gości:
Krzysztof Rozumek, Marcin Korbas, Łukasz Bąkowski, Damian Kurkowiak, Sebastian Rajewicz, Wojciech Bendowski zmiana w 66 minucie - Maciej Urbaniak, Łukasz Rajewicz, Krystian Kurkowiak zmiana w 46 minucie - Tomasz Pacygon, Bartłomiej Urbaniak, Piotr Majorczyk zmiana w 41 minucie - Dawid Pogorzelczyk, Sebastian Wolny zmiana w 82 minucie - Grzegorz Hojan.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?